Kim był Anton Yelchin? Powstał niezwykły dokument o jego życiu

wbijamszpile.pl 2 tygodni temu

Anton Yelchin, utalentowany aktor znany z ról w „Star Trek” i „Terminator Salvation,” zginął tragicznie w 2016 roku w wyniku nieszczęśliwego wypadku, mając zaledwie 27 lat. Po kilku latach, dokument „Love, Antosha,” ukazujący jego życie i pasje, zyskał wyjątkowe uznanie krytyków, otrzymując blisko 100 proc. pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes.

19 czerwca 2016 roku świat filmu doznał szoku, gdy zmarł Anton Yelchin, młody aktor o ogromnym talencie i charyzmie. Karierę rozpoczął już jako dziecko, zdobywając uznanie za rolę w filmie „Hearts in Atlantis.” Jednak prawdziwą sławę przyniosły mu role w „Star Trek,” gdzie wcielił się w postać Pawła Czechowa, oraz w „Terminator Salvation” jako Kyle Reese.

Yelchin zginął w dramatycznych okolicznościach. Kiedy wyszedł z auta, by sprawdzić zamkniętą bramę na posesji, jego SUV stoczył się z pochyłego podjazdu, przygniatając go do muru. Aktor zmarł na miejscu, a przyczyną śmierci był urazowa asfiksja, spowodowana zmiażdżeniem klatki piersiowej.

„Love, Antosha” – wzruszający portret artysty

Rodzice aktora, Viktor i Irina Yelchin, w 2019 roku zaprezentowali dokument „Love, Antosha” na Festiwalu Filmowym w Sundance. Reżyser Garret Price sięgnął po osobiste dzienniki Yelchina, jego zapiski i listy, a także przeprowadził wywiady z jego przyjaciółmi i współpracownikami. Dokument ujawnia nieznane dotąd szczegóły z życia aktora, w tym jego zmagania z mukowiscydozą, którą przez lata ukrywał przed opinią publiczną.

Narratorem filmu jest Nicolas Cage, który czyta zapiski Yelchina, a w filmie występują również jego przyjaciele i współpracownicy: Jennifer Lawrence, Chris Pine, Zoe Saldana, J.J. Abrams, Willem Dafoe, Simon Pegg i Anya Taylor-Joy. Wszyscy wspominają młodego aktora jako osobę pełną pasji i wrażliwości.

Odbiór dokumentu – blisko 100-procentowe oceny

„Love, Antosha” wzbudził entuzjazm zarówno krytyków, jak i widzów. Film otrzymał 97 proc. na Rotten Tomatoes w ocenie krytyków oraz 92 proc. wśród widzów. Dokument określany jest jako „niesamowity” i „inspirujący,” a wiele osób zauważa, iż pomaga docenić każdy dzień życia. Chociaż część recenzji wspomina o „powolnym tempie narracji,” większość uznaje go za piękny portret niezwykłego człowieka.

Film „Love, Antosha” można obejrzeć na platformach streamingowych – Apple TV, Prime Video. Dla wielu widzów jest on emocjonalnym hołdem dla młodego artysty, który miał przed sobą wielką przyszłość, ale zginął zbyt wcześnie.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
Idź do oryginalnego materiału