Kiedy w "Pingwinie" Oz Cobb jest rzeczywiście sobą? Odpowiedź Colina Farrella może was zaskoczyć

serialowa.pl 2 godzin temu

Po dwóch odcinkach „Pingwina” doskonale wiemy już, iż tytułowy bohater spin-offu „Batmana” jest nałogowym kłamcą, który zachowuje się inaczej w obecności różnych postaci. A kiedy jest szczery? Co na to Colin Farrell?

Kiedy Oz Cobb (Colin Farrell) jest najbardziej szczery? A może powinniśmy zapytać, kiedy jest najmniej fałszywy? Na przestrzeni serialu „Pingwin” obserwujemy, jak tytułowy bohater kręci, mami i zwodzi wszystkich wokół, byleby tylko osiągnąć zamierzony przez siebie cel. Zdaniem odtwórcy roli głównej jest jedna postać, przy której Oz jest najbardziej „sobą”. Kto to taki?

Pingwin – Oz to kłamca i oszust. A kiedy jest szczery?

O „makiawelicznym” – jak określił to Farrell – aspekcie charakteru Oza aktor wypowiedział się w trakcie międzynarodowej konferencji prasowej, w której udział wzięła także Serialowa. Rzućcie okiem, co miał do powiedzenia gwiazdor „Pingwina” na temat fałszywej natury swojego bohatera. Czy jego zachowanie to zawsze gra? Jak widzi to odtwórca tytułowej roli?

— On jest makiaweliczny w swojej umiejętności zmieniania swojego zachowania i [dostosowywania] podstawowego sposobu bycia do środowiska, w którym się znajduje i ludzi, wokół których się znajduje. Ma też w sobie pewne grubiaństwo, od którego nie da się uciec; pewną podłość w zachowaniu, której nigdy się nie pozbędzie, bez względu na to, jak wysoko zajdzie w hierarchii społecznej.

Ale jest dobry w zmienianiu swojego zachowania, jest dobry w trzymaniu głowy nisko, jest dobry w umniejszaniu siebie, tak aby inni czuli się ważni i aby myśleli, iż on nie jest zagrożeniem, wreszcie jest też dobry w stosowaniu gróźb, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Jest jedno fundamentalne kłamstwo, które dzieli razem matką. I mam na myśli to, iż dzielą się nim dosłownie, nie odnosząc się do niego, nigdy się do niego nie przyznając, nigdy – każde z nich nie wie, iż drugie o tym wie. I dlatego nie mogę powiedzieć o relacji z jego matką, [że jest szczera].

Jak widać, choćby najbliższa osoba z otoczenia tytułowego bohatera nie jest w stanie dotrzeć do „prawdziwego Oza”. Zdaniem Farrella nieco inaczej jego postać zachowuje się w otoczeniu Sofii Falcone (Cristin Milioti), swojej dawnej przełożonej, z którą w tej chwili walczy o wpływy w Gotham po śmierci jej ojca, Carmine’a (Mark Strong). Czy w tym przypadku można mówić już o szczerości?

— Myślę, iż może relacja z Sofią jest tą, w której jest najbardziej szczery, w której jest najbardziej nieustępliwy. Myślę, iż chwile czułości, które dzieli z Sofią, są poniekąd szczere, jeżeli nie przesadzone, po to aby spróbować ją oczarować. No ale jest w nich też coś w rodzaju prawdziwej szczerości. Myślę, iż troszczył się o nią tak bardzo, jak tylko Oz jest w stanie się troszczyć. Jest też oczywiście przemoc i pogarda dla niej i jej typu, to znaczy tych, którzy urodzili się w bogactwie. Oz ma bardzo głęboką pogardę dla ludzi, którzy urodzili się w bogactwie i nie znają cierpienia, nie znają głodu, nie znają walki, i uważa, iż tacy ludzie nie powinni znajdować się w pobliżu tego, co można nazwać klasą rządzącą. A oczywiście klasa rządząca jest pełna tych ludzi – podsumował Farrell.

Do relacji Oza i Sofii odniosła się również sama Millioti, która podczas spotkania z Serialową i innymi mediami usiłowała scharakteryzować więź, jaką mają ze sobą ci bohaterowie. Zdaniem aktorki ich skomplikowana relacja to coś pomiędzy zżyciem się a walką ludzi, którzy ubiegają się o to samo.

— Oni z pewnością są przeciwnikami. Ale myślę, iż możemy również w pewnym stopniu zgłębić, to, jak bardzo są ze sobą powiązani. adekwatnie to są oni ze sobą dość mocno połączeni i jednocześnie są od siebie bardzo różni. Są sposoby, w które oczywiście łączy ich podobny poziom głodu władzy. I są dla siebie doskonałymi przeciwnikami, ponieważ znają się bardzo dobrze – dodała ekranowa Sofia Falcone.

W jaki sposób dalej rozwinie się rzeczona relacja? Farrell zapowiedział niedawno dramatyczne starcie Oza i Sofii Falcone, dodając, iż przełomowym pod tym względem będzie 4. odcinek „Pingwina”, który skupi się na historii przeciwniczki Pingwina. jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o serialu HBO, sprawdźcie także, jak Colin Farrell tłumaczy brak Batmana w „Pingwinie”.

W międzyczasie możecie także przeczytać, na punkcie którego złoczyńcy z komiksów miała obsesję Cristin Milioti. Koniecznie sprawdźcie też naszą recenzję serialu „Pingwin” i przekonajcie się, dlaczego wymienili tego aktora. A kiedy zobaczymy następny odcinek produkcji HBO? Pełną rozpiskę znajdziecie tutaj: Pingwin – kiedy kolejne odcinki.