Dziś prawdziwych kaskaderów już nie ma – można wywnioskować z wypowiedzi Jackiego Chana. W jednym z ostatnich wywiadów aktor, który promuje zbliżające się widowisko "Karate Kid: Legendy", przyznał, iż rozwój technologii nie wpływa dobrze na pracę kaskaderów. Nie zamierza jednak rezygnować z samodzielnie wykonywanych popisów.
W rozmowie z magazynem "Haute Living" Jackie Chan, weteran kina akcji, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rozwoju efektów specjalnych na pracę kaskaderów.
W dawnych czasach musieliśmy skakać i tyle – powiedział. Dziś, w dobie komputerów, aktorzy mogą zrobić dosłownie wszystko, ale zawsze masz poczucie, iż gubi się w tym poczucie realności. To miecz obosieczny. Z jednej strony technologia umożliwia aktorom wykonywanie coraz bardziej niewiarygodnych popisów kaskaderskich, a z drugiej koncepcja niebezpieczeństwa i ograniczeń zaciera się, przez co publiczność obojętnieje. Ale nie zachęcam nikogo, by ryzykował życiem i tak jak ja wykonywał popisy kaskaderskie samodzielnie, to naprawdę zbyt niebezpieczne.
Chan przyznał też, iż mimo upływu lat nie zamierza korzystać z pomocy kaskaderów:
Oczywiście zawsze wykonuję swoje numery kaskaderskie sam. Taki już jestem. I to się nie zmieni, póki nie przejdę na emeryturę – czyli nigdy! Szczerze mówiąc, kiedy robisz to przez 64 lata bez przerwy, nie trzeba się już fizycznie przygotowywać. To wszystko ma się w sercu i duszy, to pamięć mięśniowa.
Jackie Chan to urodzony w Hongkongu aktor. Sympatię publiczności przyniosły mu komedie akcji, w których samodzielnie wykonuje popisy kaskaderskie. W jego filmografii znajdziemy takie tytuły jak "Pijany smok", "Policyjna opowieść", "Legenda pijanego mistrza", cykl "Godziny szczytu", "Kowboj z Szanghaju" i "Rycerze z Szanghaju", "Smoking", "W 80 dni dookoła świata", "Karate Kid" czy "Nasza niania jest agentem". niedługo na ekrany kin trafi widowisko "Karate Kid: Legendy", w którym Chan wróci do roli pana Hana.
Światowa premiera widowiska "Karate Kid: Legendy" odbędzie się jeszcze w tym miesiącu. Jackie Chan powróci w nim do roli pana Hana, doświadczonego trenera kung fu. Zobaczcie zwiastun:
Kadr z filmu "Karate KId: Legendy"
Jackie Chan o popisach kaskaderskich: "Nikogo nie namawiam, to zbyt niebezpieczne"
W rozmowie z magazynem "Haute Living" Jackie Chan, weteran kina akcji, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rozwoju efektów specjalnych na pracę kaskaderów.
W dawnych czasach musieliśmy skakać i tyle – powiedział. Dziś, w dobie komputerów, aktorzy mogą zrobić dosłownie wszystko, ale zawsze masz poczucie, iż gubi się w tym poczucie realności. To miecz obosieczny. Z jednej strony technologia umożliwia aktorom wykonywanie coraz bardziej niewiarygodnych popisów kaskaderskich, a z drugiej koncepcja niebezpieczeństwa i ograniczeń zaciera się, przez co publiczność obojętnieje. Ale nie zachęcam nikogo, by ryzykował życiem i tak jak ja wykonywał popisy kaskaderskie samodzielnie, to naprawdę zbyt niebezpieczne.
Chan przyznał też, iż mimo upływu lat nie zamierza korzystać z pomocy kaskaderów:
Oczywiście zawsze wykonuję swoje numery kaskaderskie sam. Taki już jestem. I to się nie zmieni, póki nie przejdę na emeryturę – czyli nigdy! Szczerze mówiąc, kiedy robisz to przez 64 lata bez przerwy, nie trzeba się już fizycznie przygotowywać. To wszystko ma się w sercu i duszy, to pamięć mięśniowa.
Skąd znamy Jackiego Chana?
Jackie Chan to urodzony w Hongkongu aktor. Sympatię publiczności przyniosły mu komedie akcji, w których samodzielnie wykonuje popisy kaskaderskie. W jego filmografii znajdziemy takie tytuły jak "Pijany smok", "Policyjna opowieść", "Legenda pijanego mistrza", cykl "Godziny szczytu", "Kowboj z Szanghaju" i "Rycerze z Szanghaju", "Smoking", "W 80 dni dookoła świata", "Karate Kid" czy "Nasza niania jest agentem". niedługo na ekrany kin trafi widowisko "Karate Kid: Legendy", w którym Chan wróci do roli pana Hana.
Zobacz zwiastun filmu "Karate Kid: Legendy"
Światowa premiera widowiska "Karate Kid: Legendy" odbędzie się jeszcze w tym miesiącu. Jackie Chan powróci w nim do roli pana Hana, doświadczonego trenera kung fu. Zobaczcie zwiastun:
