Kędzierzyn-Koźle – pięćdziesięciolatek z temperamentem

opowiecie.info 3 godzin temu

Podobno życie zaczyna się po pięćdziesiątce. jeżeli to prawda, to Kędzierzyn-Koźle ma właśnie przed sobą najlepsze lata. W tym roku świętuje swoje pół wieku – a więc wiek dojrzały, ale wciąż z błyskiem w oku. Bo przecież nie każde miasto potrafi połączyć fabryczne kominy z rzeczną romantyką i jeszcze do tego mieć poczucie humoru.

Kiedy w 1975 roku urzędnicy z Warszawy postanowili, iż Kędzierzyn i Koźle będą odtąd jednym miastem, mieszkańcy obu miejscowości popatrzyli na siebie z miną, jakby ktoś właśnie ogłosił przymusowy ślub.
Kędzierzyn – młody, dynamiczny, przemysłowy, pachnący chemią i przyszłością.
Koźle – dostojne, portowe, pamiętające jeszcze czasy, gdy Odra była prawdziwą arterią Europy.

Kędzierzyn-Koźle to miasto, które z czterech dawnych organizmów stworzyło wspólnotę z charakterem. Portowe Koźle, przemysłowy Kędzierzyn, osiedlowe Sławięcice i Kłodnica łączą tradycję, nowoczesność i humor mieszkańców. Pięćdziesiąt lat minęło, a energia i potencjał miasta są wciąż żywe.

„Na zegarze naszego miasta właśnie wybiło pięćdziesiąt lat. Minęło odkąd serce Kędzierzyna-Koźla bije jednym rytmem” – przypomniała podczas uroczystości prezydent Sabina Nowosielska. I trudno się z nią nie zgodzić. Choć początkowo obie części spoglądały na siebie z lekką podejrzliwością, dziś stanowią przykład, iż z rozsądku też może narodzić się miłość.

W ciągu tych pięciu dekad Kędzierzyn-Koźle przeżyło wszystko: przemysłowy rozkwit, powodzie, reformy, kryzysy i odrodzenie. Raz pachniało benzolem, raz kiełbasą z grilla. Ale zawsze – energią ludzi, którzy potrafią śmiać się z trudności i mieć dystans do świata.

Jak głosiły życzenia władz powiatu:

„Z okazji 50. rocznicy utworzenia naszego miasta składamy wszystkim Mieszkańcom najserdeczniejsze życzenia pomyślności, euforii i satysfakcji z życia w miejscu, które wspólnie tworzymy.”

To właśnie słowo „wspólnie” brzmiało podczas obchodów najczęściej. Wspólne święto, wspólne wspomnienia, wspólna przyszłość. Bo niezależnie, czy ktoś mieszka „po stronie Kędzierzyna”, czy „po stronie Koźla”, łączy ich ta sama rzeka, ta sama historia i to samo uczucie dumy z miasta, które przetrwało wszystko.

Pięćdziesiąt lat minęło, a energia wciąż ta sama

Podczas uroczystej sesji Rady Miasta mówiono nie tylko o historii, ale i o przyszłości. „To moment refleksji nad tym, jak wiele udało się osiągnąć i jak wiele jeszcze przed nami” – podkreślano ze sceny.

A publiczność reagowała jak na rodzinnych urodzinach: były brawa, wspomnienia, trochę nostalgii i dużo śmiechu. „Niech Kędzierzyn-Koźle dalej łączy, zamiast dzielić. Bo my tu wszyscy trochę z Kędzierzyna, a trochę z Koźla – i w tym nasza siła” – powiedział jeden z honorowych obywateli.

Wbrew pozorom Kędzierzyn-Koźle nie jest „przemysłowym molochem”, jak lubią mawiać obcy. To miasto z sercem, które potrafi połączyć surowość zakładów chemicznych z poezją portowych bulwarów, nowoczesne hale z renesansowymi kamieniczkami. I ma więcej mostów niż przeciętny Polak cierpliwości do polityki.

Pięćdziesiątka to wiek, w którym człowiek zaczyna doceniać stabilność, ale wciąż ma apetyt na zmiany. Kędzierzyn-Koźle też dojrzewa – inwestuje, odnawia, rozbudowuje, ale nie zapomina, iż bez ludzi żadna mapa nie ma sensu.

Niech więc żyje długo i szczęśliwie! Niech mosty trzymają, kominy dymią (byle ekologicznie), a Odra płynie spokojnie. Bo jeżeli życie naprawdę zaczyna się po pięćdziesiątce – to Kędzierzyn-Koźle dopiero się rozkręca.

Krótka metryczka

Rok powstania: 1975
Powód: urzędowa decyzja o „małżeństwie z rozsądku” Kędzierzyna i Koźla
Powierzchnia: 123,4 km² (czyli wystarczająco, by się czasem zgubić i przez cały czas być „w mieście”)
Liczba ludności: ok. 54 400 (stan na 2024 r., ale kto by liczył w dniu święta)
Rzeka: Odra – główna arteria, natchnienie i… źródło niejednej powodziowej anegdoty
Charakter: przemysłowo-portowy, z duszą i dużym zapasem poczucia humoru
Herb: orzeł i gryf – symbol dwóch temperamentów, które musiały się nauczyć współżyć


Władze miasta na przestrzeni lat

Lata Prezydent miasta Krótki komentarz (nieoficjalny, ale serdeczny)
1975–1981 Jerzy Koźniewski Pierwszy, który musiał pogodzić Kędzierzyn z Koźlem. I udało się!
1981–1984 Kazimierz Hajduk Budował miasto, gdy w kraju brakowało niemal wszystkiego poza ambicją.
1984–1990 Zbigniew Pasieka Zakończył epokę PRL-u, wprowadził porządek i kilka nowych rond.
1990–1994 Mirosław Borzym Pierwszy z wolnego wyboru – wprowadził demokrację do urzędu i humor na zebrania.
1994–1998 Andrzej Mazur Ciepło, komunikacja, rozwój – i to wszystko przed erą telefonów.
1998–2002 Wiesław Tomaszewski Otworzył miasto na świat i na partnerów zza granicy.
2002–2006 Ryszard Wypych Modernizował Koźle i dbał o szkoły – człowiek konkretu.
2006–2014 Tomasz Wantuła Lubił asfalt, sport i projekty – w tej kolejności.
2014–2025 Sabina Nowosielska Pierwsza kobieta u steru – z pasją, konsekwencją i jubileuszem w roli głównej.

Gospodarka, czyli z czego to wszystko się trzyma

Chemia – wiadomo, Grupa Azoty ZAK S.A. to serce przemysłowe miasta.
Do tego port rzeczny (jeden z największych w Polsce), logistyka, transport, energetyka, a ostatnio coraz więcej nowoczesnych usług.
Miasto liczy ok. 6,9 tys. firm, od rodzinnych po międzynarodowe, i wciąż przyciąga inwestorów, którzy lubią mieć Odrę w tle.

Jest oczywiście także ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – ale to już zupełnie inna historia!

Fot. UMWO, UWWO

Idź do oryginalnego materiału