Nie mów o Polakach i Żydach,
To pole minowe.
To pole minowe.
Nie mów o Polakach i Ukraińcach,
To pole minowe.
Nie mów o Polakach i Czechach,
To pole minowe.
Nie mów o Polakach i Litwinach,
To pole minowe.
Nie wstępuj na pole minowe,
Wylecisz w powietrze.
Są jeszcze inne,
Na które wstąpiliśmy przedtem
I także nie ma o czym gadać.
Tak było dawniej,
Tak jest teraz,
I tak będzie zawsze
Tak jest teraz,
I tak będzie zawsze
Póki będziemy paść się
Na łące zacietrzewionych osłów.
Kazimierz Wierzyński.