„Każdy strumień, każdy puls, każda żyła” w Jak zapomnieć

magazynszum.pl 10 miesięcy temu

Tytuł wystawy Każdy strumień, każdy puls, każda żyła czerpie inspirację z wiersza Ady Limón, który towarzyszy misji NASA Europa Clipper, mającej zbadać tajemniczy księżyc Jowisza – Europę.

Statystycznie patrząc, życie poza Ziemią jest prawdopodobne, ale czy na pewno przypomina to, które znamy? Możliwe, iż istnieją formy życia oparte na innych niż węgiel pierwiastkach, korzystające z nieznanych nam systemów biologicznych i ich zrozumienie jest zupełnie nieosiągalne dla naszych zmysłów. Mimo, iż uważamy, iż życie na Ziemi zależy od słońca, to istnieją miejsca, w których biosfera rozwija się w sposób zaskakujący. Przykładowo w głębinach oceanicznych życie istnieje dzięki kominom hydrotermalnym.

Podobna sytuacja może istnieć pod lodową skorupą Europy. Sprawia to, iż misja Europa Clipper jest tak fascynująca i może okazać się przełomowa. Czy na dnie jej oceanów, bez dostępu do światła słonecznego, może rozwijać się życie.

widok wystawy, „Każdy strumień, każdy puls, każda żyła”, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
Karolina Jarzębak, bez tytułu, ceramika, 70×35 cm, 2023, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
widok wystawy, „Każdy strumień, każdy puls, każda żyła”, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
Magdalena Lazar, „Nieszczęsny detrytus”, metal, 63×23 cm, 20×16 cm, 2023, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć

Skoro możemy być więc na granicy odkrycia obcej biosfery, warto zacząć się zastanawiać, jak ludzkość zareaguje na taką rewolucję w naszym rozumieniu życia i ludzkiej egzystencji? Czy zrezygnujemy z przekonania o naszej wyjątkowości? Może warto spojrzeć na siebie jak na kosmicznego turystę, który zaraz zacznie wpadać na obce planety ze swoim bagażem systemów kumulowania kapitału i ekspansja kulturową.

W końcu, skoro kapitalizm już prawie czeka na Marsie, a Europa to kolejny przystanek, może warto pomyśleć o tym, jakie wartości będziemy przekazywać dzięki kosmicznemu podróżowaniu. Być może, zamiast być wyniszczającymi kolonizatorami, możemy stać się ambasadorami ziemskiej kultury w międzygalaktycznym spektaklu. Zamiast koncentrować się na podboju, możemy przewartościować naszą rolę jako mieszkańców i eksploratorów wszechświata i powiedzieć: „rozwińmy skrzydła, ale niech to będą skrzydła szacunku i zrozumienia” bo przecież nie chcemy być gośćmi, którzy po sobie zostawiają tylko zgliszcza i śmieci.

widok wystawy, „Każdy strumień, każdy puls, każda żyła”, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
widok wystawy, „Każdy strumień, każdy puls, każda żyła”, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
detal, Kornel Leśniak, „I’d like to see you again sometime”, olej na płótnie, 100×80 cm, 2024, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
Marcin Janusz, „Człowiek Ameba”, olej na panelu drewnianym, ziemia, żywica, 100×80 cm, 2024, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć
detal, Michał Myszkowski, „Chciałem tylko istnieć”, olej na płótnie, 35x50cm, 2020, fot. Michał Maliński, dzięki uprzejmość galerii Jak zapomnieć

In Praise of Mystery: A Poem for Europa

Arching under the night sky inky
with black expansiveness, we point t
o the planets we know, we

pin quick wishes on stars. From earth,
we read the sky as if it is an unerring book
of the universe, expert and evident.

Still, there are mysteries below our sky:
the whale song, the songbird singing
its call in the bough of a wind-shaken tree.

We are creatures of constant awe,
curious at beauty, at leaf and blossom,
at grief and pleasure, sun and shadow.

And it is not darkness that unites us,
not the cold distance of space, but
the offering of water, each drop of rain,

each rivulet, each pulse, each vein.
O second moon, we, too, are made
of water, of vast and beckoning seas.

We, too, are made of wonders, of great
and ordinary loves, of small invisible worlds,
of a need to call out through the dark.

Idź do oryginalnego materiału