Kathy Bates zrobiła furorę w "Misery". Potem zmagała się z chorobą, a telefon przestał dzwonić
Zdjęcie: Kathy Bates
Gdy Kathy Bates otrzymała Oscara za rolę Annie Wilkes w horrorze "Misery" nie było wątpliwości, iż jej kariera nabierze rozpędu. Tak się jednak nie stało. Aktorka co prawda potem zagrała w kilku głośnych produkcjach (zdobyła zresztą trzy kolejne nominacje), ale wciąż jest na uboczu Hollywood. W ostatnich latach zmagała się z poważną chorobą, jednak wróciła do grania w wielkim stylu.