To spore zaskoczenie - po kilkudziesięciu latach wielkiej hollywoodzkiej kariery, laureatka Oscara i nagrody Emmy jest już gotowa na aktorską emeryturę. Jak mówi sama Kathy Bates, jej zamykającą historię z aktorstwem rolę będziemy mogli obejrzeć już niedługo. Ostatnim akordem wspaniałej kariery będzie bowiem serial "Matlock", który w USA będzie miał premierę 22 września
Takie decyzje zawsze zaskakują - zwłaszcza, iż znana ze swoich magnetycznych wcieleń Bates w ostatnim czasie regularnie pojawiała się w filmach i serialach - ostatnio chociażby w filmie "Sprawa rodzinna" z Nicole Kidman i Zaciem Efronem w rolach głównych. W wywiadzie dla New York Timesa Bates wyjawiła, iż w rzeczywistości była skłonna przejść na emeryturę już wcześniej. Jednak w styczniu 2024 jej agenci wysłali jej scenariusz "Matlocka" - remake'u klasycznego prawniczego dramatu sądowego z lat 80, na którego realizację Bates zareagowała niezwykle entuzjastycznie.
Wszystko, o co się modliłam, na co pracowałam, o co walczyłam, nagle mogę zostać poproszona o wykorzystanie tego wszystkiego. I to jest wyczerpujące - powiedziała o serialu dziennikarzom New York Timesa. To będzie mój ostatni taniec.
W dalszej części wywiadu aktorka zaczęła rozwodzić się nad zawłaszczającą siłą aktorstwa, która jest w stanie odebrać czas, spokój i prywatność. To za często staje się moim życiem - o pochłaniającej wszystko naturze zawodu powiedziała Bates.
Nadchodzący "Matlock" to remake kultowego serialu prawniczego z lat 80. Serial opowiadać będzie o powrocie błyskotliwej prawniczki do prestiżowej kancelarii po osiągnięciu zawodowych sukcesów w młodości. W serialu obok Bates zagra m.in. Jason Ritter, Skye P. Marshall i Beau Bridges. Showrunnerką serialu zostanie Jennie Snyder Urman ("Jane the Virgin").
Co Kathy Bates powiedziała o końcu kariery?
Takie decyzje zawsze zaskakują - zwłaszcza, iż znana ze swoich magnetycznych wcieleń Bates w ostatnim czasie regularnie pojawiała się w filmach i serialach - ostatnio chociażby w filmie "Sprawa rodzinna" z Nicole Kidman i Zaciem Efronem w rolach głównych. W wywiadzie dla New York Timesa Bates wyjawiła, iż w rzeczywistości była skłonna przejść na emeryturę już wcześniej. Jednak w styczniu 2024 jej agenci wysłali jej scenariusz "Matlocka" - remake'u klasycznego prawniczego dramatu sądowego z lat 80, na którego realizację Bates zareagowała niezwykle entuzjastycznie.
Wszystko, o co się modliłam, na co pracowałam, o co walczyłam, nagle mogę zostać poproszona o wykorzystanie tego wszystkiego. I to jest wyczerpujące - powiedziała o serialu dziennikarzom New York Timesa. To będzie mój ostatni taniec.
W dalszej części wywiadu aktorka zaczęła rozwodzić się nad zawłaszczającą siłą aktorstwa, która jest w stanie odebrać czas, spokój i prywatność. To za często staje się moim życiem - o pochłaniającej wszystko naturze zawodu powiedziała Bates.
Nadchodzący "Matlock" to remake kultowego serialu prawniczego z lat 80. Serial opowiadać będzie o powrocie błyskotliwej prawniczki do prestiżowej kancelarii po osiągnięciu zawodowych sukcesów w młodości. W serialu obok Bates zagra m.in. Jason Ritter, Skye P. Marshall i Beau Bridges. Showrunnerką serialu zostanie Jennie Snyder Urman ("Jane the Virgin").