Anna, 75-letnia emerytka, przysłała nam poruszający list, który wstrząsnął naszymi czytelnikami. Po całym życiu ciężkiej pracy zrozumiała, iż jej rodzina ceni jej pieniądze bardziej niż jej miłość. Załamana, ale zdeterminowana, podjęła odważną decyzję — w końcu postawić siebie na pierwszym miejscu. Oto jej wzruszająca i dramatyczna opowieść.