To największa katastrofa w historii polskiej żeglugi. 14 stycznia 1993 roku w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad zatonął polski prom "Jan Heweliusz". W katastrofie zginęło 55 osób: 20 marynarzy i 35 pasażerów. Niedawno odbył się przedpremierowy pokaz miniserialu "Heweliusz" w reżyserii Jana Holoubka. Nam udało się porozmawiać z jednym z ocalałych marynarzy, Leszkiem Kochanowskim.