Katarzyna Nosowska podsumowała byłych partnerów. "Wszystkich było pięciu i mieli rodzaj deficytu"

gazeta.pl 9 miesięcy temu
Zdjęcie: Nosowska podsumowała byłych partnerów. 'Mieli rodzaj deficytu'. Fot. Kapif


Katarzyna Nosowska od wielu lat tworzy udaną relację z muzykiem Pawłem Krawczykiem. W przeszłości miała jednak burzliwe życie uczuciowe. W najnowszym wywiadzie podsumowała nieudane związki. Szczerze przyznała, iż byłych partnerów łączy wspólny mianownik.
Katarzyna Nosowska po nieudanych relacjach znalazła szczęście u boku muzyka Pawła Krawczyka, którego poślubiła w 2018 roku w Las Vegas. Przed ślubem spotykali się przez kilka lat. Artystka z perkusistą Adamem Krajewskim ma syna Mikołaja, który jest już pełnoletni i poszedł w ślady rodziców, zajmując się muzyką. Nosowska w przeszłości była związana również z wokalistą Dum Dum, Grzegorzem Porowskim, Andrzejem Kraińskim, a z aktorem Redbadem Klynstrą była zaręczona. Wokalistka i pisarka w podcaście "WojewódzkiKędzierski" podsumowała nieudane relacje i wyjawiła, czego by nie zrobiła ponownie, gdyby jej małżeństwo z Krawczykiem miało się zakończyć.


REKLAMA


Zobacz wideo
Katarzyna Nosowska w nietypowym filmie na swoim Instagramie. Pokazała unboxing


Katarzyna Nosowska podsumowała byłych partnerów. "Mieli rodzaj deficytu"
Katarzyna Nosowska w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim pokreśliła, iż dobrze jej w małżeństwie. Jednak gdyby miała z jakiegoś powodu kiedykolwiek zostać singielką i na nowo tworzyć relację, to przyszły partner musiałby liczyć się z tym, iż ma wady. - Współczuję serdecznie moim partnerom. Całe życie byłam zazdrośnicą. Teraz już nie jestem zazdrosna. To była rzecz, z którą się musiałam naprawdę ostro zmierzyć - wyjaśniła artystka, która cierpiała również na depresję i leczyła się na terapii. Przy okazji nawiązała do byłych partnerów i jak sama stwierdziła, ich wszystkich łączy jedna wspólna cecha.


Mój ostatni związek, z moim mężem Pawłem, on ma drugą odsłonę. Po tylu latach jest coś odjazdowego. Ja uważam, iż to jest wspaniała historia relacji. Ich wszystkich było pięciu i oni wszyscy mieli rodzaj deficytu z domu. Oni wszyscy byli od sasa do lasa. To nie chodziło nigdy o pieniądze ani o zawód jakiś. To chodziło o taki efekt, iż 'ktoś cię woła' - dodała Nosowska.


Katarzyna Nosowska z mężem Fot. kapif


Przy okazji wokalistka ujawniła, iż jej mama zupełnie inaczej patrzyła na relacje. Nosowska, powielając schematy rodzicielki, musiała zwrócić się o pomoc do specjalistów. - Ja się zawsze strasznie rzucałam łapczywie na miłość, już dzisiaj wiemy, iż miłością nie była wcale. Ja sobie to ślubuję, iż jakbyśmy się z Pawłem kiedykolwiek rozstali, ja nigdy już nie będę się tak reklamować, jak dawniej - dodała. Więcej zdjęć Katarzyny Nosowskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Idź do oryginalnego materiału