Katarzyna Cichopek nagle zdradziła tajemnicę. Mowa o romansie

party.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Instagram @katarzynacichopek


Już od kilku tygodni widzowie mają okazję oglądać nowy program Polsatu, którego prowadzącą została Katarzyna Cichopek. Format, w którym miłosne poczynania rodziców śledzą ich dorosłe dzieci już zdobył szerokie grono fanów, który zastanawiają się, jak potoczą się losy bohaterek i bohaterów show. Teraz prowadząca postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i opowiedziała o tym, co już niebawem wydarzy się w „Moja mama i twój tata”. Kto by się spodziewał!

Katarzyna Cichopek zdradziła kulisy „Moja mama i twój tata”

Program „Moja mama i twój tata” dopiero się rozkręca, a uczestnicy i uczestniczki wybierają się na pierwsze randki, przy okazji poznając siebie nawzajem. Nic zatem dziwnego, iż telewidzowie już zdążyli zapałać sympatią do szukających prawdziwego uczucia w telewizji 40- i 50-latków, a także ich dzieci.

Nie wszystko jednak można wyreżyserować, a widzowie zastanawiają się, czy również dzieci uczestników i uczestniczek nawiążą w programie głębsze relacje. Katarzyna Cichopek gwałtownie rozwiała wątpliwości na ten temat:

Czy wśród młodzieży żadne uczucie się nie narodziło? Była jedna taka fascynacja, nie chcę nic mówić i trochę spoilerować, ale rodzice przekreślili temat wśród młodych swoim zachowaniem
- zdradziła prowadząca ''Moja mama i twój tata''.
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/DADrRfgs9GI/

Prezenterka z dużym podziwem wypowiedziała się o osobach, które poszukują miłości w show. Podkreśliła ogromny bagaż doświadczeń – często trudnych – które mają bohaterowie i bohaterki, a przede wszystkim fakt, iż nie boją się o nich mówić. W trzecim odcinku „Moja mama i twój tata” Donata podzieliła się traumatycznymi przeżyciami z przeszłości.

To są niesamowici ludzie, którzy mają gigantyczny bagaż swoich doświadczeń i byłam pod wrażeniem, iż się otwierają, iż mówią o tym, iż nie mają z tym problemu. Jestem im za to bardzo wdzięczna
- dodała Katarzyna Cichopek.
Instagram @mojamamaitwojtata

Spięcie między Katarzyną Cichopek a uczestniczką „Moja mama i twój tata”

Specyfika show Katarzyny Cichopek sprawia, iż trudno czasem przewidzieć rozwój wydarzeń. Prowadząca podkreśla na każdym kroku, iż zależy jej na tym, by uczestnicy się przed sobą nawzajem otwierali i mówili wprost o swoich odczuciach. Dlatego w ostatnim odcinku w mocnych słowach zwróciła się do jednej z kobiet, Lucyny:

Czuję, iż coś Ci nie odpowiada, iż z jednej strony śmiejesz się dużo i jesteś bardzo otwarta a ja mam wrażenie, iż jest coś, co Cię blokuje
- powiedziała Lucynie prowadząca.

Uczestniczka odpowiedziała Katarzynie Cichopek bez ogródek:

Ja mam swoją granicę, której nie chcę przekraczać i do tego mnie nic nie zmusi, tak?
- stała przy swoim Lucyna.

Rozmowę Katarzyna Cichopek zakończyła w wymowny sposób i odniosła się do odpowiedzialności, która „ciąży” na osobach występujących w „Moja mama i twój tata”. Obrazowo?

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z odpowiedzialności. Jesteście inspiracją dla Polski. Wszystkie Panie, które będą oglądały Ciebie, pomyślą sobie: wow, jestem pod wrażeniem, iż ta dziewczyna się zdecydowała w moim wieku, po dwóch rozwodach, samotnym macierzyństwie, traumach życiowych, jest dla nas szansa, jest nadzieja na euforia i uśmiech
- podsumowała Cichopek.

Oglądacie nowe show Katarzyny Cichopek?

Zobacz także: Maciej Kurzajewski „zakrył” Paulinę Smaszcz. Usunął pamiątkowy tatuaż

mat. prasowe Polsat
Idź do oryginalnego materiału