Kasia Wilk wygrała 17. edycję Twoja Twarz Brzmi Znajomo i… złamała regulamin. Tuż po ogłoszeniu wyników zrobiła coś, na co nie odważył się żaden inny zwycięzca. Swoją decyzję wytłumaczyła w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
Za nami 17. edycja Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Program emitowany jest na antenie Polsatu nieprzerwanie co sezon od 2014 roku. Producenci już przez prawie dekadę udowadniają, iż w Polsce nie brakuje zdolnych aktorów i wokalistów, którzy są gotowi na wizerunkową rewolucję. Tym razem najlepszą uczestniczką show okazała się Kasia Wilk.
Gwiazda znana z takich hitów jak Sacrum i Pierwszy raz nie miała sobie równych w finale, w którym wcieliła się w Adele. Jurorzy i konkurencja przyznali jej najwięcej punktów.
Kto zajął kolejne miejsca? Oto wyniki:
- 2. miejsce – Kasia Polewany jako Christina Aguilera
- 3. miejsce – Janusz Radek jako śpiewaczka operowa Montserrat Caballé.
- 4. miejsce – Kasia Ucherska jako Alannah Myles
Gdy prowadzący wręczyli gwieździe nagrodę, ta zaskoczyła swoim wyznaniem. Jej decyzja wprawiła widzów w osłupienie. Przez 8 lat istnienia show nie spotkali się z tak szaloną decyzją.
Kasia Wilk wygrała Twoja Twarz Brzmi Znajomo 17. Pierwszy wywiad po finale
Laureatka Złotej Maski opowiedziała reporterce Jastrząb Post o emocjach, jakie towarzyszyły jej w chwili, w której ogłoszono ją zwyciężczynią programu. Porównała je do tych z lipca, gdy kręcono pierwszy odcinek zakończonej właśnie edycji.
Czuję się dokładnie tak jak w lipcu, kiedy wygrałam pierwszy odcinek, gdzie czułam konsternację między cieszeniem się z wygranej, niesamowitym szczęściem, bo wiadomo, dla wszystkich z nas był to pierwszy odcinek, pierwsze odczucia, ta pierwsza twarz, zęby, oczy itd. Każdy z nas był przerażony, nie wiedział, co się tutaj wydarzy. A ja ten odcinek wygrałam i mówiłam to swoim ziomkom z kanapy, którzy są naprawdę wspaniałymi ludźmi i nawiązaliśmy ekstra relacje.
Wokalistka dodała, iż na planie nie czuć było rywalizacji. Cała ekipa stworzyła zgraną paczkę. Przypomnijmy, iż lista uczestników prezentowała się następująco: Ewa Błachnio, Michał Milowicz, Katarzyna Polewany, Janusz Radek, Robert Szpręgiel, Katarzyna Ucherska, Jakub Zdrójkowski.
To nie była ekipa, która siedzi z nosem w telefonie, tylko taka ekipa, która ze sobą rozmawia, którą ciężko zawołać na zajęcia, bo my po prostu się lubiliśmy. Tu nawiązały się bardzo fajne znajomości. Czułam taki dysonans między ziomkami, a szczęściem z wygranej czyli trochę konsternacja – beznadziejne uczucie w stosunku do nich, ale wspaniałe w stosunku do siebie.
W finale Kasia wystąpiła jako Adele. Wybór postaci nie był do końca oczywisty. Gwiazda chciała zmierzyć się z inną legendą, ale ze względu na walory wizualne miała ograniczone możliwości:
To nie jest tak, iż wybrałam. Ja po prostu mogłam ją zrobić. A chciałam zrobić zupełnie inne postacie. Myślałam chociażby o utworze Christiny Aguilery, którą zaśpiewała Kasia Polewany. To jest kobyła, w której odnalazłabym się bardzo spoko. Ale uwarunkowania fizyczne nie pozwoliły mi zrobić wielu postaci. Bardzo mało jest ikonicznych postaci XXL, które są popularne i mają takie piosenki, które nie były wykorzystane w programie i by mi się podobały. Więc 90% moich propozycji zostało odrzuconych. I ok – w rezultacie wszystko się dobrze potoczyło. Natomiast wiedziałam, iż to jest piosenka po warunkach.
Co interesujące Wilk przez znajomych porównywana jest do brytyjskiej artystki:
Znajomi nazywają mnie „Adelka”, mama bardzo chciała Adele, natomiast korciły mnie jakieś heavy metale, żeby wyjść ze strefy komfortu.
Kasia tuż po ogłoszeniu wyników złamała regulamin i jako pierwsza zwyciężczyni Twoja Twarz Brzmi Znajomo w historii zdecydowała się… podzielić nagrodę finansową w wysokości 100 tys. zł na pół. 50 tysięcy złotych przekazała Kasi Polewany, która zajęła drugie miejsce:
Moim faworytem była Kasia. Ten program jest o tym, o takiej Kasi Polewany, która jest aktorką, która występuje na deskach teatru, w serialach itd. Jej nazwisko jest może kojarzone, może nie, ale jako wokalistka po tym programie zacznie być kojarzona jeszcze bardziej. I ona w moim odczuciu udowodniła, iż można i zawstydziła większość polskich wokalistek.
Takie łamanie regulaminu świadczy o wielkim sercu Kasi, której gratulujemy wygranej. Cała rozmowa poniżej.