Król Karol III w Polsce. Ile lat czekaliśmy?
Król Karol III w ostatnich miesiącach bardzo rzadko podróżował. Oczywiście przyczyną był jego stan zdrowia - brytyjski monarcha znajdował się pod opieką lekarzy po diagnozie nowotworu, którą usłyszał zimą tego roku.
Ostatnio jednak coraz odważniej wypuszcza się poza ściany Pałacu Buckingham. Odbył już podróż do Australii, a teraz angielskie media - z "The Mirror" i "Daily Mail" na czele - trąbią o wizycie w Polsce, do której może dojść już za kilka tygodni. Byłoby to wielkie wydarzenie, bo ostatnio gościł on w naszym kraju w 2010 roku, jeszcze jako książę.Reklama
Szczegóły wizyty Karola III w Polsce
Brytyjskie gazety informują, iż Karol III przybędzie do Polski już na początku przyszłego roku: 27 stycznia 2025 roku. Monarcha odwiedzi Oświęcim z powodu ważnej rocznicy, jaka będzie obchodzona w tym miejscu tego dnia. Oczywiście szczegóły wizyty nie są jeszcze znane, wiadomo jednak, iż ten rozdział historii ma dla niego szczególne znaczenie.
Jeżeli te doniesienia się sprawdzą, będzie to w sumie piąta wizyta Karola w Polsce, ale pierwsza już jako panujące króla Wielkiej Brytanii. Ostatnia taka wizyta miała miejsce w 1996 roku - wtedy do Warszawy i Krakowa przyjechała królowa Elżbieta II z mężem, księciem Filipem.
Wizyty rodziny królewskiej w Polsce
W przeszłości Karol - jeszcze jako książę Walii - odwiedził Polskę w 1993, 2002, 2008 i 2010 roku. Teraz ten tytuł nosi jego syn - William. Obecny spadkobierca tronu odwiedził nasz kraj dwukrotnie. W lipcu 2017 roku towarzyszyła mu księżna Kate oraz dzieci. Odwiedzili Warszawę i Gdańsk.
W wyjątkowo poważnej atmosferze przebiegała za to zeszłoroczna wizyta księcia Williama. Syn Karola przybył w marcu 2023 do Rzeszowa, a jego odwiedziny były związane z sytuacją, jaka rozgrywa się za naszymi wschodnimi granicami.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Co za sceny z królem Karolem! Tak olśnił grupę turystów
To był ciężki rok dla króla Karola, a teraz jeszcze to