Norman Reedus: "Święci z Bostonu", Daryl Dixon
Film Troya Duffy'ego opowiada o dwójce irlandzkich braci-bliźniaków, którzy wierzą, iż otrzymali istotną misję - ich zadaniem jest oczyszczenie świata ze zbrodni. Wszelkimi możliwymi środkami. Film doczekał się sequela, a po latach ma powstać trzecia część filmu. Początkowo żaden dystrybutor nie chciał wprowadzić filmu do kin, a już po premierze krytycy nie zostawili na nim suchej nitki surowo oceniając niektóre wątki i stwierdzając, iż produkcja to nieudane naśladowanie Tarantino. Kiedy "Święci z Bostonu" trafili na rynek wideo, okazali się niespodziewanym hitem.Reklama
Na przestrzeni lat Reedus zagrał w ponad 90 różnorodnych produkcjach, jednak najważniejszą jego rolą do dziś pozostaje postać Daryla Dixona z "The Walking Dead".
Norman Reedus: "The Walking Dead" zmieniło bieg jego życia
"The Walking Dead" to ekranizacja kultowego komiksu autorstwa Roberta Kirkmana wydawanego przez Image Comics, który opowiada historię rozgrywającą się na przestrzeni miesięcy i lat w postapokaliptycznym świecie opanowanym przez zombie. Fabuła opiera się na losach garstki ocalałych, którzy wędrują w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca do życia. "TWD" zadebiutowało na antenie w 2010 roku i doczekało się w kolejnych latach trzech spin-offów: "Fear the Walking Dead", "The Walking Dead: Nowy świat", "Tales of the Walking Dead".
W oryginalnym "The Walking Dead" Reedus początkowo pojawił się epizodycznie (Daryla Dixona stworzono na potrzeby produkcji), jednak jego postać gwałtownie stała się bardzo popularna, a aktor już w drugim sezonie dołączył do stałej obsady. Po zakończeniu "TWD" (po 11. sezonach) Daryl otrzymał swój solowy serial zatytułowany "The Walking Dead: Daryl Dixon", którego trzeci sezon zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych jesienią br. Pierwszą serię w Polsce będzie można oglądać od 29 czerwca.
Ostatnio Norman Reedus pojawił się w małej, ale ważnej roli w filmie "Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka", spin-offu popularnej serii z Keanu Reevesem w roli głównej. Reedus w "Ballerinie.." wcielił się w Daniela Pine’a, którego losy przecinają się z historią Eve (Ana de Armas), kobiety pragnącej wymierzyć sprawiedliwość osobom odpowiedzialnym za śmierć ojca.
Aktor nie ukrywa, iż z chęcią powróciłby w drugiej części "Balleriny...". W wywiadzie z serwisem Screen Rant powiedział o swoim bohaterze: "Chciałbym zobaczyć, jak znalazł się w tym miejscu".
Norman Reedus: użyczył głosu bohaterowi "Death Stranding"
Reedus zapisał się również w pamięci fanów gier wideo. To właśnie o użyczył podobizny oraz głosu w kultowej grze Hideo Kojimy "Death Stranding". Tytuł okazał się jedną z najbardziej docenianych i uznanych produkcji ostatnich lat. Pod koniec czerwca na rynku ukazała się druga część kultowej gry zatytułowana "Death Stranding 2: On the Beach" w której obok Reedusa zagrali również Léa Seydoux, Elle Fanning, popularny aktor głosowy Troy Baker (to on użyczył głosu Joelowi w "The Last of Us") czy Alastair Duncan.
W życiu prywatnym Reedus od lat jest w szczęśliwym związku z Diane Kruger. Poznali się w 2015 roku na planie filmu "Sky", ale parą zostali dopiero po rozpadzie związku Kruger z aktorem Joshuą Jacksonem ("Jezioro marzeń", "Doktor Odyssey"). W 2018 powitali na świecie córkę, a trzy lata później - zaręczyli się. Mimo życia w świetle reflektorów cenią sobie prywatność, tylko czasami opowiadając o swoim życiu - czy to w wywiadach lub programach na żywo, czy w mediach społecznościowych.
W programie Jimmy Kimmel Live! Kruger swego czasu zdradziła, iż jej partner jest zakupoholikiem i przeważnie po nocach kupuje - gwałtownie i bez zastanowienia - różne rzeczy. W marcu 2020 roku bez zgody żony kupił np. dom warty 8 milionów dolarów. Kilkanaście miesięcy później para sprzedała nieruchomość - i to z zyskiem.
Zobacz też: Nowe wieści o uwielbianym filmie. Twórca zabrał głos w sprawie sequela