Jeszcze nie dawno wydawało się, iż aktorska kariera Rachel Zegler nabiera wielkiego rozpędu. Po występie w filmie Stevena Spielberga i zasileniu głośnej franczyzy kinowej przyszła pora na występ w nowej wersji „Śnieżki” od Disneya. To, co miało się okazać kolejnym krokiem w drodze na szczyt, sprawiło, iż młoda aktorka musi na nowo odbudowywać swoją pozycję w Hollywood. Jej najnowszy projekt to zdecydowanie bardziej niszowy film, który raczej nie podbije dużego ekranu.