„Heweliusz” to największa i najbardziej wymagająca pod względem realizacyjnym polska produkcja serialowa ostatnich lat. Początkowo wydawało się, iż jej realizacja jest niemal niemożliwa – jak przyznają reżyser Jan Holoubek i producentka Anna Kępińska, choćby wśród ekipy nie brakowało obaw. A jednak się udało i od dziś możemy oglądać na Netflixie ociekający emocjami fabularyzowany dramat inspirowany historią zatonięcia promu Jan Heweliusz – największej katastrofy w dziejach polskiej żeglugi cywilnej, do której doszło w nocy z 13 na 14 stycznia 1993 roku na Morzu Bałtyckim. Jak wyglądała praca nad tak ambitnym projektem? Ile w serialu jest prawdy, a ile fikcji? Zapytaliśmy o to Jana Holoubka i Annę Kępińską.