Kamińska jest "medycznym cudem". "Miałam paraliż prawej części ciała i lewej strony głowy"

gazeta.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Alina Kamińska po udarze na nowo uczyła się mówić. 'Nie poznawałam siebie'. Fot. Screen/ TVN/ 'Dzień dobry TVN'/ www.siepomaga.pl/alina-kaminska


Alina Kamińska w szczerej rozmowie z Dorotą Wellman dla "Dzień dobry TVN" opowiedziała o życiu po tym, jak w jej głowie pękł tętniak. Aktorka na nowo musiała uczyć się podstawowych czynności. Dzięki ciężkiej pracy, jak sama wyznała, wszystko do niej wróciło.
Alina Kamińska dała się poznać jako wszechstronna aktorka. Można ją było oglądać w "Ojcu Mateuszu" oraz "Na dobre i na złe" czy produkcjach filmowych: "Miasto 44" i "Mój biegun". Występuje też na deskach krakowskiego Teatru Bagatela. Gwiazda przeszła bardzo groźny udar, a lekarze nie dawali jej szans. Kamińska przez tydzień była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej. Aktorka nazywana jest "ewenementem medycznym", nie tylko z sukcesami walczy o odzyskanie pełnej sprawności, ale wróciła też do zawodu.


REKLAMA


Zobacz wideo Aktorzy, którzy mieli okazję zagrać w ponadczasowych produkcjach, ale tego nie zrobili


Alina Kamińska w "DDTVN" opowiedziała o powrocie do sprawności po udarze
Alina Kamińska 14 lutego 2024 r. przeszła udar na szczycie stoku narciarskiego. - To był ból głowy, karku, pleców. Miałam wrażenie odklejenia od rzeczywistości, tak jakbym była za jakąś szybą. Ból był nie do uwierzenia i ta sztywność pleców - wspomniała w rozmowie z Dorota Wellman aktorka.


Mimo bólu i krwotoku wewnętrznego gwieździe udało się zjechać do schroniska, gdzie poprosiła o wezwanie ratowników medycznych. Jak wspomniała, był to ostatni moment, który zarejestrowała. - Moja głowa zniknęła - dodała. Po skomplikowanej operacji córka aktorki założyła zbiórkę i zamieściła w mediach zdjęcia dokumentujące działania mamy, które prowadziły do powrotu zdrowia i sprawności.


Miałam paraliż prawej części ciała i lewej strony głowy, krtani, strun głosowych, czyli nie tylko kwestia zawodowa, ale kwestia oddychania, mówienia, jedzenia. I wtedy zaczęła się też rehabilitacja. Uczyłam się chodzić, bo nie chodziłam i w głowie prawie nic nie było


- opowiedziała w "DDTVN".


Alina Kamińska po udarze na nowo uczyła się mówić. "Nie poznawałam swojego ciała, siebie"
Aktorka wyjawiła, iż nie przypominała sobie słów. - Wszystko trzeba było mnie nauczyć - powiedziała Dorocie Wellman. Skupiła się na rehabilitacji, ale jak wyjawiła, miewała trudniejsze momenty, gdy czuła niemoc. - Ja nie poznawałam swojego ciała. Nie poznawałam siebie. Niemożliwym było pójście do łazienki, usadzenie się na łóżku, to wszystko to był wysiłek. Czy jak chciałam coś powiedzieć, a nie potrafiłam. Jak zostawałam sama, to miałam takie myślenie, czy się uda, kim jestem? Miałam takie chwile załamania - dodała. Teraz ma poczucie, iż żyje drugim życiem. - Jest pełne spokoju i dystansu. Inaczej patrzę na wiele rzeczy. Inaczej reaguję na wiele rzeczy, które wcześniej doprowadzały mnie do nerwów. Teraz wiem, co jest najważniejsze - wyznała.
Idź do oryginalnego materiału