Decyzja Polsatu o wycofaniu kabaretów przed wyborami była związana z politycznym charakterem niektórych skeczy. Mimo obietnic powrotu programu po wyborach, "Młodzi i moralni" nie wrócili na antenę, co wywołało rozgoryczenie kabareciarzy i ich fanów.
Artyści podkreślili, iż takie zachowanie jest nielojalne. Głos zabrał także Robert Górski, gospodarz programu. On także nie krył zdziwienia i pokreślił, iż jego zdaniem powody decyzji mogą być polityczne. – Nie znam żadnego uzasadnienia. Nie rozumiem tego, program jest jedynym sukcesem stacji w nieudanej ramówce, a mimo to spada. Może Polsat podpływa pod tonącą TVP, żeby podjąć rozbitków i przejąć na najbliższe lata jej rolę. Wizerunkowo to wygląda fatalnie – stwierdził. Mimo iż redakcja wspomnianego medium skontaktowała się z Edwardem Miszczakiem, to ten odmówił przedstawienia stanowiska.
Zarzuty o cenzurę w Polsacie
Robert Górski nie ukrywał swojego zażenowania całą sytuacją, a Robert Korólczyk wydał oświadczenie, w którym pojawiły się zarzuty o cenzurę.
– „Z naszego programu najpierw zniknął jeden skecz, potem zawieszono emisję do wyborów, kolejnym terminem emisji był 12 listopada, a teraz przypuszczamy, iż nasi widzowie odcinków wcale nie zobaczą. Przypuszczamy, dlatego iż wszystkie działania stacji podejmowane były bez jakichkolwiek ustaleń z nami. Na tę rozmowę wciąż czekamy. Dlatego uważamy, iż dalsza nasza kooperacja z Polsatem na obecnych warunkach nie jest możliwa” – napisał Korólczyk w oświadczeniu.
Kabarety z Górskim w nowej telewizji
Na szczęście dla tęskniących za śmiechem, satyrycy znaleźli nową przystań. Ich program zatytułowany „Mistrzowie kabaretu” zadebiutuje na antenie Telewizji WP w niedzielę, 3 grudnia 2023 r., o godzinie 20.00. Fanów należy jednak przygotować do krótkiej przerwy, ponieważ kolejne nowe odcinki pojawią się dopiero w lutym 2024. Oznacza to, iż widzowie będą musieli uzbroić się w cierpliwość, ale na pewno warto będzie czekać na powrót ulubionych kabareciarzy.