Na czerwonym dywanie w samym sercu Nowego Jorku pojawił się duet, który od miesięcy rozbudza wyobraźnię fanów i mediów. Brad Pitt i jego ukochana Ines de Ramon olśnili wszystkich podczas premiery filmu „F1”, która odbyła się 16 czerwca na Times Square.
Rzadki widok! Brad Pitt z Ines de Ramon na premierze "F1" w Nowym Jorku – zakochani jak nigdy wcześniej
Choć aktor unika publicznych wystąpień ze swoją nową partnerką, tym razem zrobił wyjątek. 60-letni gwiazdor i jego młodsza o 32 lata ukochana wyglądali jak z bajki! Brad Pitt zachwycił w granatowym, dwurzędowym garniturze z czarnym kołnierzem, białej koszuli i z satynową poszetką. Stylizację dopełnił efektownym pierścionkiem.
U jego boku pojawiła się Ines de Ramon – projektantka biżuterii, która postawiła na romantyczny, lekki look. Dwuczęściowy zestaw z pierzastą spódnicą i topem z dekoltem w szpic zestawiła z białą torebką Chanel, prezentując się jak prawdziwa ikona stylu.
Pitt i de Ramon po raz pierwszy pokazali się razem publicznie w 2022 roku. Na czerwonym dywanie zadebiutowali dopiero we wrześniu 2024 roku podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji, gdzie aktor promował film „Samotne wilki” stworzony z George’em Clooneyem. Ale to nie koniec wspólnych wyjść! Zaledwie kilka dni wcześniej para spędziła romantyczny wieczór z inną sławną parą – Gigi Hadid i Bradleyem Cooperem. Cała czwórka została przyłapana podczas kolacji w Cote Korean Steakhouse w Nowym Jorku.
CZYTAJ TEŻ: Jego wyczyn zbulwersował opinię publiczną, znamy linię obrony. Tak chce się tłumaczyć Rynkowski
O czym jest najnowszy film „F1” z Bradem Pittem?
Premiera „F1” to wielkie wydarzenie w karierze Brada Pitta. W filmie partnerują mu Damson Idris, Javier Bardem, Kerry Condon i Tobias Menzies. Co ciekawe, Lewis Hamilton – legenda Formuły 1 – zaangażował się w projekt jako producent.
Reżyserem filmu jest Joseph Kosinski, znany z hitu „Top Gun: Maverick”. Zdjęcia powstawały podczas prawdziwych wyścigów Grand Prix F1 w latach 2023-2024. Światowa premiera filmu zaplanowana jest na 27 czerwca. Brad Pitt wciela się w postać kierowcy, który po trzech dekadach wraca na tor.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowe wieści o Kołaczkowskiej poruszają do łez. Przyjaciele mówią wprost
