Już dziś o 21.10 w Polsacie zobaczymy totalny hit. 118 minut akcji i walki o przetrwanie

party.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: screen z filmu


Już dzisiaj o 21:10 Polsat pokaże hit, który uzyskał 10 nominacji m.in. do Oscara, Złotych Szpuli, czy Bafta. "Prometeusz" to film, na który czekało wiele osób.

Już dziś Polsat puści film "Prometeusz"

"Prometeusz" to film science fiction w reżyserii Ridleya Scotta, który miał swoją premierę w 2012 roku. Produkcja ta stanowi prequel do kultowej serii "Obcy", jednak stara się opowiedzieć własną, autonomiczną historię. Fabuła skupia się na ekspedycji naukowej na pokładzie statku "Prometeusz", której celem jest odnalezienie tzw. Inżynierów – istot odpowiedzialnych za stworzenie życia na Ziemi.

Pod względem wizualnym film jest prawdziwym arcydziełem. Scenografia, efekty specjalne oraz kostiumy zostały dopracowane z niezwykłą precyzją, co sprawia, iż każda scena przyciąga uwagę widza. Operator Dariusz Wolski w połączeniu z wizją Scotta stworzyli imponujące obrazy, które zapadają w pamięć. Technologia 3D została wykorzystana z umiarem, dodając głębi i realizmu przedstawionym wydarzeniom.

Jeśli chodzi o kreacje aktorskie, na szczególną uwagę zasługuje Noomi Rapace w roli Elizabeth Shaw. Jej postać, pełna determinacji i wiary, przechodzi znaczącą przemianę w trakcie filmu, co Rapace oddaje z dużym zaangażowaniem. Michael Fassbender jako android David również wyróżnia się swoją grą, nadając postaci tajemniczości i niejednoznaczności. Niemniej jednak nie wszystkie postacie zostały równie dobrze rozwinięte, co może wpływać na odbiór fabuły.

Odczucia krytyków i widzów po obejrzeniu "Prometeusza"

Mimo imponującej oprawy wizualnej "Prometeusz" spotkał się z mieszanymi opiniami krytyków i widzów. Główne zarzuty dotyczyły scenariusza, który momentami wydaje się niespójny i pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. Niektóre wątki, takie jak relacje między postaciami czy motywacje bohaterów, mogłyby zostać bardziej pogłębione. Film porusza ambitne tematy, takie jak poszukiwanie początków ludzkości czy natura stworzenia, jednak nie zawsze udaje mu się, je w pełni eksplorować.

Podsumowując, "Prometeusz" to film, który zachwyca stroną wizualną i kreacjami niektórych aktorów, ale może pozostawić widza z poczuciem niedosytu ze względu na pewne braki w scenariuszu i rozwinięciu fabuły.

Zobacz także:

  • O co chodzi w zakończeniu serialu "Wzgórze psów"? Pominięto jeden najważniejszy aspekt
  • Serial Meghan Markle miał mieć premierę w styczniu, jednak tak się nie stanie. Smutny powód
Idź do oryginalnego materiału