Dzień przed premierą drugiego sezonu kultowego serialu komediowego Netflixa „1670” reżyser Maciej Buchwald zdradził w Polskim Radiu RDC, iż już realizowane są zdjęcia do trzeciego sezonu. Gość Jarosława Gugały w audycji „Teleobiektyw” powiedział, iż przerwa między sezonem drugim a trzecim produkcji będzie zdecydowanie krótsza niż między pierwszy a drugim.
Hit ekranu prezentuje satyryczne spojrzenie na życie polskiej szlachty w XVII wieku, niepozbawione wielu współczesnych odniesień.
Już jutro, 17 września, wraz z premierą drugiego sezonu, widzowie powrócą do osławionej serialem „1670” wsi Adamczycha. Jan Paweł Adamczewski (Bartłomiej Topa) wciąż śni o potędze i sławie, dzielnie stawiając czoła rodzinnym swarom i konfliktom z chłopami. A chęć zdobycia ważnego politycznego stanowiska nakłania Jana Pawła do zorganizowania dożynek jakich świat nie widział. Cała wieś w drugim sezonie przygotowuje się do wizytacji króla Jana III Sobieskiego.
Kiedy trzeci sezon?
Reżyserem drugiego sezonu jest Maciej Buchwald – na antenie Polskiego Radia RDC zdradził on, że już realizowane są prace nad trzecim sezonem „1670”. Reżyser żartował też ze swoich epizodycznych występów w serialu.
– W pierwszym sezonie miałem nóż wbity w plecy, a w tym jestem przebity widłami. W trzecim sezonie, który w tej chwili kręcimy, też mam kontuzję, ale już nie mogę zdradzić jaką. Mamy przerwę w zdjęciach, dlatego iż mamy premierę drugiego sezonu, ale kręcimy do listopada. Ale taka dobra informacja dla naszych widzów jest taka, iż ta przerwa między drugim a trzecim będzie krótsza niż między pierwszym a drugim – zdradza reżyser.
Premiera trzeciego sezonu „1670” planowana jest na 2026 roku.
Buchwald zapytany przez Jarosława Gugałę w audycji „Teleobiektyw” o znaczenie sukcesu, podkreślił swoją wdzięczność za to, iż może robić to co kocha.
– Sukces serialu to jest to, iż się ogląda, czyli iż też opłaca się go nadawcy robić. Natomiast dla mnie sukcesem w ogóle jest robienie tego, co się w życiu lubi, bez przesadnych kompromisów. Ja całe życie chciałem robić filmy i to, iż mogę robić serial jednak tak duży, komercyjny, z dużym budżetem, z dużym zasięgiem, ale w sposób absolutnie autorski i po swojemu, to jest dla mnie sukces.
O czym jest serial „1670”?
„W serialu jest dużo łagodnego humoru, powodowanego różnymi ludzkimi cechami, nie tylko polskimi”, podkreślał Buchwald.
– Wyszydzanie to jest właśnie pewne znęcanie się nad kimś słabszym i jakby takie jest to zewnętrzna czynność. Ja mówię o wewnętrznej czynności, która jest rodzajem jakiejś takiej zdrowej refleksji i powiedzeniem na głos: „Nie jestem idealnym człowiekiem, nie jesteśmy idealnym narodem”, ponieważ nie ma takich. Nie ma idealnych społeczeństw, nie ma idealnych ludzi. Każdy popełnia błędy, każdy bywa małostkowy, śmieszny, żałosny. Kiedy próbujesz być bardzo ważny, na przykład, szczególnie kiedy próbujesz być bardzo poważny i bardzo mądry, często się ośmieszasz. I to jest okej. I kiedy się to zaakceptuje, to można jakoś tak spuścić nieco powietrza i... – dodał.
Główne role w serialu grają: Bartłomiej Topa (Jan Paweł), Katarzyna Herman (Zofia), Martyna Byczkowska (Aniela), Michał Sikorski (Jakub), Filip Zaręba (Stanisław), Andrzej Kłak (Andrzej), Dobromir Dymecki (Bogdan) oraz Kirył Pietruczuk (Maciej). Scenariusz napisał ponownie Jakub Rużyłło. Za reżyserię odpowiadają Maciej Buchwald oraz Kordian Kądziela.
