Podczas jednego z ostatnich wywiadów w ramach promocji singla "Nie będziemy tęsknić" Julia Wieniawa zdradziła, iż w ostatnich latach stworzyła swoje alter ego, które czasem przejmuje nad nią władzę. To tajemnicza Anastazja, która bez skrupułów wykorzystuje facetów, po czym znika bez śladu. Zaskoczeni?