Na kolejny wyjątkowy muzyczny wieczór zaprasza chór Collegium Cantorum wraz ze swoim dyrygentem Januszem Siadlakiem. Tym razem muzyczna uczta zatytułowana „Jubileusze 2025” czeka nas nie w sali koncertowej Filharmonii Częstochowskiej, ale w Bazylice jasnogórskiej w czwartek, 27 marca.
– Trudno wymarzyć sobie lepszą przestrzeń do śpiewania muzyki sakralnej, a taka wybrzmi na najbliższym koncercie – mówił Janusz Siadlak. – Takim moim pomysłem, ideą było przedstawienie kompozytorów tworzących muzykę sakralną w oparciu o ich jubileusze, bądź to urodzin czy śmierci. Zaczynamy od Palestriny. To jest najgenialniejszy kompozytor muzyki renesansowej, który wywarł wpływ na wiele kolejnych pokoleń. Świętujemy w tym roku 500. rocznicę jego urodzin. Będzie dalej muzyka polska, wybitny kompozytor Krzysztof Penderecki, który zmarł 5 lat temu, jak i również Juliusz Łuciuk, który zmarł w tym samym roku co Krzysztof Penderecki. Będzie muzyka przezacnego kompozytora katowickiego, Henryka Mikołaja Góreckiego, który zmarł 15 lat temu, a na zakończenie muzyka mistyczna, muzyka, która pełna prostoty unosi człowieka w sferę ducha, w sferę sacrum w sposób niepojęty. To muzyka Arvo Parta, to żyjący kompozytor, w tym roku świętuje 90. rocznicę urodzin.
Tytuł koncertu „Jubileusze 2025”, oprócz wymienionych przez Janusza Siadlaka okazji, nawiązuje również do obchodzonego w bieżącym roku jubileuszowego 80. Sezonu Artystycznego Filharmonii Częstochowskiej. Natomiast wybór muzyki sakralnej jako temat koncertu nawiązuje do okresu Wielkiego Postu:
– Przede wszystkim muzyka sakralna, czy to dawna, czy współczesna, broni się sama. To co powoduje, iż słuchaczy jest mniej niż może kiedyś, to fakt, iż wypychana jest ona przez inną, prostszą, taką fastfoodową muzykę. Chcemy coś gwałtownie skonsumować, pobiec dalej, ale często łapiemy się na tym, iż choćby pędząc w życiu lubujemy się w zatrzymywaniu chwil. I niejednokrotnie byłem świadkiem sytuacji, gdzie zapraszałem ludzi, osobiście zapraszałem gdzieś moich znajomych, którzy nie bywali wcześniej na koncertach z muzyką sakralną. Wychodzili oni często zauroczeni. Nie znaczy, iż byli od razu takimi wytrawnymi melomanami, bo to też nie o to chodzi, ale muzykę sakralną słucha się przede wszystkim dobrze. Trzeba ją po prostu tylko reklamować, trzeba o niej mówić, trzeba zachęcać do przejścia na koncerty, bo tak jak powiedziałem, muzyka broni się sama. My w tym koncercie mamy muzykę zarówno dawną jak i współczesną. Chcemy pokazać myśl kompozytorską, która wiodła nas, słuchaczy, przez wieki. I myślę, iż właśnie dobór repertuaru powoduje, iż niektórzy zatrzymają się chwilę nad muzyką dawną. Niektórzy pokochają wspaniałą sakralną muzykę Pendereckiego czy Henryka Mikołaja Góreckiego. dla wszystkich coś miłego trzeba po prostu być, a ja ręczę, iż nie wyjdzie człowiek bez wzruszeń.
Przypomnijmy, koncert chóru Filharmonii Częstochowskiej Collegium Cantorum odbędzie się w czwartek, 27 marca o godz. 18.00 w Bazylice jasnogórskiej. Wstęp na koncert jest bezpłatny.
