"Joker: Folie à Deux": Quentin Tarantino odpowiada na krytykę

"Joker: Folie à Deux" nie spotkał się z takim entuzjazmem widzów i krytyków, jakim cieszyła się pierwsza część. Fanem nowego dzieła Todda Phillipsa jest Quentin Tarantino. Jego opinia wzbudziła kontrowersje. Twórca "Pewnego razu… w Hollywood" odniósł się do komentarzy.

Quentin Tarantino odnosi się do komentarzy

Goszcząc w podcaście The Joe Rogan Experience, Quentin Tarantino odniósł się do komentarzy osób, które, delikatnie mówiąc, nie rozumieją jego zachwytu nad filmem "Joker: Folie à Deux".

Poszedłem do programu i powiedziałem, iż podoba mi się "Joker 2". Teraz jest o tym 150 artykułów – powiedział reżyser. W komentarzach można przeczytać: "Quentin to pieprzony dupek. Ten film ssie. Jak ten dupek mógł tak powiedzieć?". Dlaczego niby jestem pieprzonym dupkiem? Po prostu podobał mi się film! To czyni mnie pieprzonym dupkiem? Albo coś ci się podoba, albo nie. Nie reklamuję tego filmu. Mówię tylko, iż mi się podoba. Kogo to w ogóle obchodzi? Dlaczego was w ogóle obchodzi, co mi się podoba?

"Joker: Folie à Deux" w podcaście Mam parę uwag

Przypominamy odcinek podcastu Mam parę uwag, w którym Julia Taczanowska i Jakub Popielecki rozmawiają o filmie "Joker: Folie à Deux":

O filmie "Joker: Folie à Deux". Zobacz zwiastun

W "Joker: Folie à Deux" widzimy Arthura Flecka zamkniętego w szpitalu w Arkham, gdzie czeka na proces za przestępstwa, które popełnił jako Joker. Zmagając się z podwójną tożsamością, Arthur nie tylko poznaje, co to prawdziwa miłość, ale też odnajduje zamiłowanie do muzyki, które od zawsze w sobie krył.