W sieci pojawiły się kolejne doniesienia dotyczące obsady serialu Harry Potter przygotowywanego przez HBO. Według serwisów typu Deadline czy Variety, bliski otrzymania roli Albusa Dumbledore’a jest John Lithgow.
Aktor jest Amerykaninem, co oznaczałoby, iż tym razem J.K. Rowling nie naciskała na to, by w obsadzie znaleźli się jedynie Brytyjczycy. Lithgow ma na koncie m.in. bardzo docenioną rolę Winstona Churchilla w serialu The Crown.
Za serial odpowiedzialni będą Francesca Gardiner (jako scenarzystka) i Mark Mylod (jako reżyser). Oboje pracowali przy Sukcesji. Studio celuje z premierą na 2027 rok. W zeszłym roku poszukiwano aktorów, którzy wcielą się w Harry’ego, Rona i Hermionę. W ramach otwartego castingu szukano dzieci, które w kwietniu 2025 będą mieć 9-11 lat i zamieszkują Wielką Brytanię i Irlandię. Swoją kandydaturę zgłosiło 32 000 osób.
Kilka miesięcy temu do sieci trafiła informacja, iż HBO jest zainteresowana obsadzeniem Paapy Essiedu w roli Severusa Snape’a, a wśród kandydatów do roli Dumbledore’a są też Mark Rylance i Mark Strong. Z kolei Sharon Horgan (Bad Sisters) miała być potencjalną kandydatką do roli Minerwy McGonagall a Brett Goldstein – Hagrida.
HBO odmówiło komentarza.