Scarlett Johansson na tegorocznym festiwalu w Cannes pokaże swój reżyserski debiut Eleanor the Great, a latem zobaczymy ją w nowym filmie z cyklu Jurassic World. Aktorka udzieliła nowego wywiadu, w którym wyraziła zdziwienie, iż film Avengers: Koniec gry nie został nominowany o Oscara w najważniejszej kategorii.
Johansson stwierdziła:
Jakim cudem ten film nie został nominowany do Oscara? To produkcja niemożliwa, która wręcz nie powinna działać, a jednak działa świetnie jako film. Poza tym, to jeden z najbardziej dochodowych filmów wszech czasów.
Koniec gry był nominowany do Oscara za efekty specjalne; do teraz jedynym filmem MCU nominowanym w najważniejszej kategorii pozostaje Czarna Pantera. Widowisko braci Russo było przedostatnim filmem Marvela, w którym zagrała Johansson (później zagrała jeszcze w prequelu Czarna Wdowa). Aktorka odniosła się do tego, czy powróciłaby jeszcze do MCU i stwierdziła, iż nie chciałaby psuć faktu, iż historia Natashy została w filmach zakończona i nie wie, na ile jej powrót miałby sens.
