Joanna Rawik przeżyła śmierć kliniczną. Jedna z gazet opublikowała jej nekrolog

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Joanna Rawik, YouTube/Złota Scena


Aktorka Joanna Rawik ma za sobą bardzo traumatyczne doświadczenia. Artystka była bardzo bliska śmierci.
Joanna Rawik zdobyła ogromną popularność pod koniec lat 60. Nie tylko zaczęła nagrywać solowe płyty, ale oprócz tego współpracowała z innymi zespołami. Rawik brała też udział w licznych festiwalach i konkursach muzycznych, a jej charakterystycznym, niskim głosem, zachwycali się również za granicą. Kariera artystki rozwijała się bardzo prężnie, jednak Rawik nie miała tyle szczęścia w życiu prywatnym. Bardzo boleśnie przeżyła związek z aktorem Ignacym Gogolewskim.


REKLAMA


Zobacz wideo Ma za sobą trudne doświadczenia


Joanna Rawik zachorowała na depresję
W rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" Joanna Rawik wspominała, iż ona i Ignacy Gogolewski poznali się podczas prób kabaretu Pod Egidą. Ich relacja bardzo gwałtownie wzbudziła zainteresowanie mediów, a wokół związku słynnej pary narosło wiele plotek. - Wbrew pozorom to nie było tak, iż świetny aktor upatrzył sobie nową gwiazdę, która była atrakcyjną dziewczyną. Oczywiście, iż to nie było bez znaczenia, ale on dostrzegał we mnie znacznie więcej niż wszyscy pozostali. (...) Ignacy był pierwszym mężczyzną, który mnie odkrył i uświadomił moją duchową głębię - tłumaczyła artystka.
Rawik jednocześnie przyznała, iż relacja z Gogolewskim była "trudna i toksyczna". Artystka po pewnym czasie zachorowała na depresję. Związek pary zakończył się gwałtownym rozstaniem, a Joanna Rawik postanowiła targnąć się na swoje życie.


Joanna Rawik pamięta śmierć kliniczną
Joanna Rawik wróciła do bolesnych wspomnień w niedawnej rozmowie ze Złotą Sceną. - Miałam w swoim życiu głęboką depresję, która się zakończyła na szczęście nieudanym samobójstwem - zaczęla. Artystka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Na szczęście lekarze zdołali ją uratować. Rawik pamięta jednak, iż przeżyła śmierć kliniczną. - Wiem, jak mnie potem z tej śmierci klinicznej wyratowali (...). Miałam na pierwszej stronie gazety nekrolog: "Joanna Rawik nie żyje" - przyznała.


Pamiętam, Lucjan Kydryński był w Szczecinie i przeczytał w "Expressie Wieczornym", iż ja nie żyję. I to nie był fake news, tylko gorliwy dziennikarz, a mnie odratowali


- dodała. Po tych trudnych przeżyciach artystka zdołała ułożyć sobie życie na nowo. Wyszła za mąż za olimpijczyka, rekordzistę w pływaniu, Marka Petrusewicza. Po latach pogodziła się także z Ignacym Gogolewskim. - Ignacy był na mnie ciężko obrażony. Teraz mamy przyjacielską relację. choćby chyba bardziej się lubimy i cenimy niż wówczas - opowiadała Joanna Rawik w wywiadzie dla magazynu "Retro" w 2015 r.


Potrzebujesz pomocy?
jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, iż możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych: Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222, Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111, Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123. Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim. jeżeli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.
Idź do oryginalnego materiału