Joanna Opozda pokazała urocze zdjęcie. „Moje cudowne maluchy”

party.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Instagram@asiaopozda


Ostatnie lata u Joanny Opozdy nie należą do najłatwiejszych. Stosunkowo niedawno aktorka rozstała się z Antonim Królikowskim. Od lutego br. ciągnie się sprawa rozwodowa Opozdy i Królikowskiego. Pomimo wielu nieprzychylnych sytuacji, jakie na przestrzeni ostatnich lat spotkały mamę Vincentego wielokrotnie pokazywała, iż potrafi cieszyć się chwilą.

Joanna Opozda pokazała urocze zdjęcie

Joanna Opozda to jedna z aktorek, które nie boją pokazywać się, jak tak naprawdę wyglądach ich życie. Nie ukrywa jeżeli ma cięższe chwile, ale także celebruje te przyjemne. Fani są wdzięczni swojej idolce, iż pomimo trudnych momentów dzieliła się z nimi tym, co czuje. Tym razem na profilu Joanny pojawiło się nowe zdjęcie przedstawiające dwie najważniejsze osoby w życiu aktorki. Na zdjęciu na InstaStories widzimy synka aktorki – Vincentego, który przyszedł na świat 22 lutego 2022 roku, a także jej ukochanego pupila.

Moje cudowne maluchy
- podpisała zdjęcie aktorka.

Widać, iż maluchy ze zdjęcia świetnie się ze sobą „dogadują” i najprawdopodobniej pupil jest pierwszym przyjacielem Vincentego. Jak nie od dziś wiadomo wpływ zwierząt na rozwój dziecka już od najmłodszych lat. Zwierzęta mają istotny wpływ na rozwój dziecka, oferując szereg korzyści psychologicznych, emocjonalnych i społecznych. Kontakt z domowymi zwierzętami pomaga dzieciom w rozwijaniu empatii, odpowiedzialności oraz zrozumienia potrzeb innych istot. Zwierzęta, zwłaszcza psy, zachęcają dzieci do większej aktywności fizycznej, co jest bardzo korzystne dla ich zdrowia. Obecność zwierząt może działać uspokajająco, co jest szczególnie korzystne dla dzieci w okresie dorastania. Badania pokazują, iż zabawa lub głaskanie zwierzaka może obniżać poziom kortyzolu, hormonu stresu, co przyczynia się do większego poczucia bezpieczeństwa i spokoju u dziecka. Ogólnie rzecz biorąc, zwierzęta mają pozytywny wpływ na wszechstronny rozwój dziecka.

Joanna Opozda wyjawiła, co ją spotkało

Wczoraj i dziś na InstaStories Joanny Opozdy niestety pojawił się nie tylko miły widok synka i psa. Aktorka pokazała, jakie jeden z dziennikarzy publikuje artykuły na jej temat, które niekoniecznie są zgodne z prawdą, a już na pewno nie są one miłe. Co się okazuje, proces ten trwa już od dwóch lat.

Jest tego masa. Przez dwa lata trochę tego zgromadziłam. To się nazywa NAGONKA medialna
- napisała na Instagramie Joanna Opozda.
Ta narracja jest jednostronna, krzywdząca moją osobę. I tak już mam od 2 lat. To nie jest jeden artykuł, tych artykułów jest masa. Te nagłówki są chore, stronnicze, mające na celu i zniszczyć i ośmieszać moją osobę. Święty by tej nagonki nie zniósł, a głupi nie zauważył na czyje zlecenie działa
- dodała aktorka.
Instagram@Joanna Opozda
Idź do oryginalnego materiału