Joanna Opozda wydała oficjalnie oświadczenie. Zwróciła się w nim do Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. 36-latka odniosła się do działań babci swojego syna, pisząc: „przykro mi, iż sprawy prywatne muszą być poruszane publicznie, ale nie mogę dłużej pozwalać na szerzenie nieprawdziwych informacji, które mają na celu wyłącznie medialne rozgrywki”.