Joanna Opozda nie miała żadnego wyjścia. To dlatego Antkiem Królikowskim zainteresowała się prokuratura. Smutny finał sporu

jastrzabpost.pl 1 rok temu

Joanna Opozda i Antek Królikowski nie mogą dogadać się w sprawie alimentów. Sprawa rodziców małego Vincenta trafiła do prokuratury. Wiadomo, dlaczego gwiazda podjęła tak stanowcze kroki.

Joanna Opozda ma za sobą naprawdę trudny czas. Gwiazda na początku roku po raz pierwszy została mamą, ale te szczęśliwe chwile przeplatały się z ogromnym bólem. Kilka miesięcy wcześniej poślubiła Antka Królikowskiego, a małżeństwo po kilku miesiącach zakończyło się głośnym rozstaniem. Wszystko wydarzyło się, zanim na świat przyszedł ich synek Vincent.

Antek zaczął układać sobie życie u boku nowej partnerki. Chociaż przez długi czas nie mówił o związku to teraz już nie ukrywa, iż znowu jest szczęśliwy, a z ukochaną zadebiutował choćby na branżowej imprezie.

Niestety byli zakochani nie otrzymali jeszcze rozwodu, ale nie jest to ich jedyny problem. Rodzice Vincenta nie mogą dogadać się w sprawie syna, a kością niezgody stały się alimenty na chłopca.

Po tym, jak komornik zabezpieczył pięciocyfrową kwotę proponowanych przez stronę Asi alimentów, mam zablokowane wszystkie konta, więc o finanse matka mojego syna nie powinna się obawiać, tym bardziej że, z tego co widzę, całkiem nieźle radzi sobie z reklamowaniem wszystkiego na swoim Instagramie, no ale wiadomo, jak to jest. Ja wybieram prawdziwe życie, dlatego zacząłem nowe. Jestem lekko zmęczony, tęsknię za synkiem, ale mimo wszystko jestem szczęśliwy. Wiem, iż tym razem podjąłem dobre decyzje i iż to początek zupełnie nowej, dobrej drogi. Może z czasem się przekonacie – powiedział Antek.

Asia po tych słowach nie była mu dłużna.

Alimenty zarządził sąd, nie ja. Przyjrzał się Twoim zarobkom i ustalił odpowiednią kwotę. Gdybyś był przyzwoitym człowiekiem i płacił alimenty na czas, komornik nie zająłby Twojego konta, to chyba oczywiste. Ile razy próbowałam się z Tobą dogadać? – napisała Joanna w social mediach.

Ostatnio tabloid poinformował, iż w związku z tym, że aktor nie płaci kwoty, którą ustalił sąd, może mieć spore problemy.

Dlaczego Joanna Opozda zgłosiła Antka do prokuratury?

Przez chwile wokół rodziców z Vincenta rozpętała się prawdziwa medialna burza. Wzajemnie obrzucali się kolejnymi oskarżeniami, ale zdaje się, iż ostatnio udało im się pohamować emocje. Jak bumerang wróciła jednak sprawa alimentów. Za brak wpłat na syna sprawa Antka trafiła do prokuratury.

Do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa niealimentacji na szkodę Vincenta Królikowskiego oraz Joanny Opozdy. Nadmieniam, iż postępowanie znajduje się na etapie czynności sprawdzających. Dalsze decyzje zostaną podjęte w sprawie po sprawdzeniu okoliczności podanych w zawiadomieniu — poinformowała Fakt rzeczniczka warszawskiej prokuratury Aleksandra Skrzyniarz.

Teraz prawniczka tłumaczy, co może się wydarzyć i jakie konsekwencje z tego tytułu prawdopodobnie poniesie ojciec chłopca.

Wobec Antoniego Królikowskiego może zostać orzeczona grzywna, kara ograniczenia wolności albo więzienia do roku. Nie sądzę jednak, by sąd od razu zastosował najbardziej drastyczny wymiar kary, jeżeli aktor nie był dotychczas karany. Poza tym myślę, iż istnieje jakieś racjonalne wytłumaczenie, dlaczego tych pieniędzy nie płacił. Nie podejrzewam, iż dlatego, iż mu się po prostu nie chciało — tłumaczy „Faktowi” adwokat Agnieszka Dębowska-Szymańska.

Wyjaśniła również, iż Joanna musiała mieć naprawdę istotny powód, aby podjąć tak stanowcze kroki wobec swojego męża. Uznała wręcz, iż znalazła się w sytuacji bez wyjścia i zmuszona była podjąć stanowcze kroki.

Matka, która nie robi wszystkiego, by dziecko uzyskało alimenty od ojca, mogłaby się spotkać w przyszłości z zarzutem, iż działa na niekorzyść własnego syna. Ma przecież wykonalne postanowienie sądu, a nie robi wszystkiego, co w jej mocy, by go egzekwować. jeżeli komornik nie wyegzekwował tych pieniędzy, to jest to być może jedyna możliwość, by te zasądzone pieniądze odzyskać – dodała prawniczka dla Faktu.

Wygląda na to, iż sprawy pomiędzy Joanną i Antkiem stoją na ostrzu noża. Jak na razie aktor nie zdecydował się skomentować całego zamieszania.

Idź do oryginalnego materiału