Joanna Krupa trafiła na dywanik w TVN. Wszystkiemu winne spotkanie z politykiem PiS?
Zdjęcie: Joanna Krupa, Dominik Tarczyński i Lidia Kazen.
Według medialnych doniesień wspólne wyjście Joanny Krupy i Dominika Tarczyńskiego miało wywołać niezadowolenie wśród władz TVN. Jeden z serwisów plotkarskich sugerował, iż gwiazda "Top Model" mogła zostać wezwana na rozmowę. Tymczasem, jak ustalił Pudelek, spotkanie z przełożonymi rzeczywiście się odbyło, ale — jak twierdzą informatorzy — "przebiegło w miłej atmosferze".