W marcu Joanna Krupa i Douglas Nunes podjęli decyzję o rozstaniu i rozwodzie. Ostatnio jednak wrzucali relacje ze wspólnie spędzanego urlopu. Czyżby dali sobie jeszcze jedną szansę? Reporterka Jastrząb Post Karolina Motylewska porozmawiała z nią.
Joanna Krupa była żoną Douglasa Nunesa przez pięć lat. Po tym, jak ogłosili separację, starali się podzielić opieką nad córką, Ashą-Leigh. Niedawno w sieci pojawiły się rodzinne zdjęcia z Włoch. Fani pary mają nadzieję, iż to oznacza, iż małżeństwo nie myśli już o rozwodzie.
Podczas niedawnego eventu, na którym pojawiła się modelka, reporterka Jastrząb Post Karolina Motylewska zapytała Joannę o kwestie związane z jej związkiem. Teraz wszystko wydaje się jasne – para nie wróciła do siebie, choć… Zapraszamy na wywiad.
Czy Joanna Krupa wróciła do Douglasa Nunesa?
Najpierw Asia dostała pytanie o to, czy dostaje propozycje randek.
Pojawiły się znajomi z mojej przeszłości, czy osoby, które widziałam raz w życiu. Były propozycje, iż muszę mieć drugie dziecko, będę miała wszystko, co chcę, ale jestem na takim etapie, iż chcę trochę czasu dla siebie. Zawsze miałam jedną relację po drugiej, bardzo gwałtownie się zakochiwałam, choćby za gwałtownie i myślę, iż teraz to jest taki czas dla mnie. Mam córeczkę, muszę o niej myśleć, ona jest moim priorytetem. Obojętnie, kto będzie w moim życiu, to musi być taki związek na serio, zanim choćby ona by kogoś poznała. Na razie próbujemy ogarnąć tę sytuację i robimy wszystko, aby ona nie odczuła, iż coś jest nie tak i aby była szczęśliwa, bo to ona jest teraz najważniejsza – odpowiedziała.
Czy jest szansa na powrót do Douglasa?
Nigdy nie mówię nigdy. Ale ja jestem taką osobą, iż jak już coś jest nie tak, to ciężko mi wrócić do tej samej sytuacji. Tak jak z Romkiem do tej pory jesteśmy przyjaciółmi, to jednak już bym nie widziała szans na powrót do tego, co już było. Relacja trochę się psuję, jak już jest taka rozmowa o separacji, rozwodzie. Myślę, iż to już nigdy nie byłoby to samo – powiedziała, dając choć odrobinę nadziei.
Czemu zdecydowali się na wspólne wakacje, przez które fani spekulowali o ich powrocie?
Tak naprawdę robimy wszystko, żeby Asia była szczęśliwa, nie odczuła, iż coś jest innego. Było pięknie, każdy moment z Asią jest niesamowity, wspaniały. To, co mnie cieszy najbardziej to, to, jak widzę, gdy ona się cieszy. Ona kocha dzieci, to był specjalny hotel dla rodzin, więc poznała dużo nowych koleżanek, kolegów. To mnie najbardziej cieszy, iż mogłam spędzić czas z nią i aby ona czuła, iż wszystko jest ok – wyjaśniła nam.
Jak córeczka reaguje na to, iż jej rodzice mieszkają osobno?
My mieszkamy oddzielnie. Ale odkąd ona się urodziła, to ma bardzo spontaniczne życie. Chodzi ze mną na plany, wyjeżdża. Była w dużej ilości miejsc, w kilku krajach, stanach. Dla niej nie jest to duża zmiana, bo u niej w życiu zawsze dużo się działo. To dla niej jest teraz fun, coś pozytywnego, nowe zabawki, nowe łóżeczko itd. Na razie ona tego nie rozumie i jest to dla niej coś nowego, nowa przygoda – wytłumaczyła.
Czy rozmawia z mężem o powrocie?
Na razie koncentrujemy się wyłącznie tylko na Asi – brzmiała odpowiedź Joanny.
Asia przyznaje, iż skupia się na sobie i córce:
Na razie czas dla mnie, nowe projekty i córeczka. Aby spędzić z nią jak najwięcej czasu.