Joanna Kołaczkowska pozostawiła pamiątkę. Ksiądz zdradził tajemnicę
Zdjęcie: Joanna Kołaczkowska
Joanna Kołaczkowska odeszła, pozostawiając po sobie żal i zasmuconych bliskich. W niedzielę odbyła się msza w intencji artystki. Ksiądz podczas nabożeństwa zdradził tajemnicę. "Święty Franciszek jest patronem aktorów, stąd środowisko aktorskie ufundowało Monstrancję i Aśka była jedną z pierwszych osób, które odpowiedziały na zaproszenie do włączenia się w tę inicjatywę" — opowiadał.