Joanna Brodzik i Beata Kawka wyszły do widzów, by porozmawiać o sztuce. „Wstydź się” ostatnim spektaklem Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej „W oparach absurdu” (zdjęcia)

Zdjęcie: Joanna Brodzik i Beata Kawka wyszły do widzów, by porozmawiać o sztuce. „Wstydź się” ostatnim spektaklem Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej „W oparach absurdu” (zdjęcia)

Komediodramat „Wstydź się” z Joanną Brodzik i Beatą Kawką w sobotę wieczorem zakończył festiwalowe prezentacje. A dziś koncert Natalii Sikory i głosowanie na najlepszy spektakl festiwalu.

Dwie dobre aktorki wciągają publiczność do akcji w ośrodku, w którym kobiety poddawane są „terapii” przywracania poczucia wstydu. Władze stworzyły program „Nowa Ona”, w którym panie przechodzą upokarzające treningi. Nad terapią czuwa Głos (niczym Wielki Brat) trzymający kuracjuszki w ryzach, wydając zgodę lub zakaz na prośby kobiet, które w odizolowanym od społeczeństwa ośrodku konfrontują się ze swoim wstydem. Sztuka autorstwa Weroniki Murek w reżyserii Julii Mark niesie sporo humoru ale komediodramat jest tak naprawdę horrorem, w którym kobiety przechodzą prawdziwy terror.

Joanna Brodzik (Ewa) i Beata Kawka (Lilith) po przedstawieniu wyszły do publiczności, by podyskutować o sztuce a głównie o wstydzie, który może być emocją destrukcyjną, poniżającą człowieka. Publiczność mogła zadawać pytania i prezentować swoje zdanie.

Wiele osób zrobiło pamiątkowe zdjęcia z J. Brodzik i B. Kawką. A dziś wieczorem widzowie będą głosować na najlepszy spektakl.

TEKST I FOT. MARYLA RZESZUT