Jimmy Cliff nie żyje. Ikona reggae odeszła w wieku 81 lat

kultura.onet.pl 1 godzina temu
Jimmy Cliff, jeden z najbardziej rozpoznawalnych artystów reggae na świecie, zmarł w wieku 81 lat. Muzyk od lat 60. był ikoną jamajskiej sceny muzycznej, a jego utwory, takie jak "Wonderful World, Beautiful People" czy "You Can Get It If You Really Want", przyczyniły się do popularyzacji brzmienia Jamajki na całym świecie.
Idź do oryginalnego materiału