Udział w „Tańcu z gwiazdami” wymaga ciężkiej pracy, sporych wyrzeczeń i zaangażowania. Przekonała się o tym sama Majka Jeżowska, która według widzów była dość surowo oceniana przez jury. Jak piosenkarka i Michał Danilczuk patrzą na to z perspektywy czasu? Tancerz zabrał głos w sprawie niskich not od Iwony Pavlović. Majka Jeżowska i Michał Danilczuk mają żal do jurorki?
Majka Jeżowska i Michał Danilczuk o surowych notach Iwony Pavlović
Nieodłącznym elementem „Tańca z gwiazdami” są pożegnania. W minioną niedzielę na parkiecie tanecznego show Polsatu po raz ostatni zatańczyli Majka Jeżowska i Michał Danilczuk, którzy byli o jeden krok od finału. Fani „TzG” byli oburzeni po półfinale i nie zgadzali się z werdyktem — uznali również, iż do dogrywki powinny stanąć inne pary. Po odcinku Iwona Pavlović podsumowała udział Majki Jeżowskiej w „Tańcu z gwiazdami” i zdradziła, jak bardzo ceni ją jako kobietę.
Po półfinale Majka Jeżowska i Michał Danilczuk rozmawiali z reporterką Party.pl i zdradzili, czy mają żal do Iwony Pavlović za surowe noty. Michał Danilczuk z chęcią odpowiedział na to pytanie:
Pani Iwona jest profesjonalnym jurorem, który no musi w takim programie dodawać tej pikanterii, to jest bardzo dobre dla nas tancerzy profesjonalnych, bo my wyciągamy wnioski z tego i my możemy być źli w danym momencie, ale później bierzemy to do siebie i poprawiamy to aby nasza gwiazda się rozwijała (...) pewnie chciałoby się zawsze mieć więcej punktów i uważam, iż niektóre występy powinny być ocenianie wyżej
Co jeszcze zdradził tancerz i czy Majka Jeżowska zgadza się z jego zdaniem? Dowiecie się, oglądając nasz materiał powyżej.
Jeżeli chcecie zobaczyć całą rozmowę z uczestnikami i jurorami, to wszystkie wywiady znajdują się poniżej.
Zobacz także: Iwona Pavlović żałuje, iż nie zobaczy tej pary w finale „TzG”. Chciała, by kto inny odpadł?