Jest tylko jeden Zalewski, czyli spektakularne Fryderyki 2025 [RELACJA, ZDJĘCIA]

Zdjęcie: Krzysztof Zalewski


Jeszcze głośniej, mocniej i bardziej spektakularnie. Fryderyki wróciły do Telewizji Polskiej z taką siłą, iż trudno będzie to przebić. I chociaż większość artystów zrozumiała, iż celebracja 31. ceremonii wręczenia najważniejszych nagród muzycznych w Polce, to wyjątkowa okazja, żeby pokazać się z jak najlepszej strony, to tytuł króla i królowej wieczoru powędrował tylko do dwóch osób. Jak to jednak bywa na uroczystych imprezach — zawsze pojawia się też ktoś, kto zalicza konkretną wtopę na scenie. Tegoroczna wpadka była wyjątkowo nietrafiona. Nie obyło się też bez drobnego skandalu.