Jest oficjalne stanowisko NATO ws. wtargnięcia rosyjskich dronów nad Polskę

party.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Wtargnięcie rosyjskich dronów nad Polskę! NATO zabiera głos fot. AP Photo/Julia Demaree Nikhinson


W nocy doszło niecodziennej sytuacji, kiedy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną podczas zmasowanego ataku na Ukrainę. Polskie procedury zadziały, podobnie jak procedury sojusznicze. Sojusz nie uznał jednak incydentu za atak. Szczegóły omawiane są na posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej. Polski rząd jest w stałym kontakcie z Markiem Rutte.

Rosyjskie drony nad Polską

W nocy z 9 na 10 września doszło do bezprecedensowego incydentu. Polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony podczas ataków na Ukrainę. Informację o wtargnięciu potwierdziło Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Wojsko natychmiast uruchomiło wszystkie niezbędne procedury, aby zapewnić bezpieczeństwo terytorium RP.

Premier Donald Tusk, poinformował, iż drony, które mogły stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa zostały zestrzelone. Według przekazanych informacji, było to celowe naruszenie granic.

NATO reaguje. Mark Rutte kontaktuje się z polskimi władzami

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte skontaktował się z polskimi władzami. Informację tę przekazała rzeczniczka Sojuszu Allison Hart za pośrednictwem platformy X. Podkreśliła, iż NATO prowadzi ścisłe konsultacje z Polską w związku z incydentem.

W odpowiedzi na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej, NATO uruchomiło odpowiednie procedury obronne. W działaniach uczestniczyły polskie F‑16, holenderskie F‑35 oraz włoski samolot wczesnego ostrzegania AWACS. Jak potwierdziła rzeczniczka NATO Alison Hart, operacja została skutecznie zakończona. Działania podjęte przez siły Sojuszu miały na celu zabezpieczenie przestrzeni powietrznej oraz neutralizację zagrożenia.

Czy to był atak? Oficjalne stanowisko NATO

Pomimo powagi sytuacji, NATO nie uznało incydentu za atak zbrojny na państwo członkowskie. Jak podkreśliła rzeczniczka Sojuszu, zdarzenie traktowane jest jako celowe wtargnięcie, ale nie nosi znamion bezpośredniego ataku, który wymagałby uruchomienia art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział, iż sprawa zostanie szczegółowo przeanalizowana podczas posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej.

Rada Północnoatlantycka, czyli główny organ decyzyjny NATO, została zwołana w celu omówienia incydentu. Członkowie Sojuszu mają przeanalizować zarówno okoliczności wtargnięcia rosyjskich dronów, jak i dalsze kroki w zakresie bezpieczeństwa.

Zobacz także:

  • Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Prezydent Karol Nawrocki zabrał głos
  • Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Natychmiastowa reakcja
Idź do oryginalnego materiału