Wieczorem 21 sierpnia media obiegła informacja o nagłej śmierci Stanisława Soyki. Wybitny muzyk zmarł w wieku 66 lat. Tego samego dnia miał wystąpić podczas Top of The Top Festivalu w Sopocie. Artysta pojawił się na próbie do czwartkowego koncertu, co uwiecznili na nagraniach niektórzy z obecnych wtedy w Operze Leśnej.
REKLAMA
Zobacz wideo "Nie ma drugiej takiej", Stanisław Soyka śpiewa dla puszczy
Stanisław Soyka nie żyje. Opublikowano ostatnie nagrania z udziałem muzyka
"To był ogromny zaszczyt Pana poznać, Panie Stanisławie. Ogromnie się cieszyłam na nasz wspólny występ. Bardzo się też stresowałam. Ale od Pana dostałam ogrom wsparcia, luzu i uśmiechu. Dziękuję…" - napisała pod postem na Instagramie wokalistka Natalia Grosiak. Artystka opublikowała przy tym nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak wspólnie z Soyką przygotowywali się do występu w Sopocie. Wzruszeni internauci zabrali głos w komentarzach. "Dziękujemy za podzielenie sie? tym nagraniem. To byłby piękny występ… Tak trudno uwierzyć, iż już nie zaśpiewa", "Mimo okoliczności piękne wspomnienie", "Cudowny duet. Bardzo, ale to bardzo smutny dzień dla muzyki! Bezcenne nagranie" - mogliśmy przeczytać pośród ich wpisów.
Filmik z próby w Sopocie udostępnił także producent filmowy Mateusz Balcerek. Na opublikowanym na jego InstaStories nagraniu możemy zobaczyć, iż Soyka przygotowywał się również z innymi artystami do wykonania "Tolerancji". Ostatecznie to właśnie za sprawą tej piosenki muzycy oddali później mu hołd.
Artykuł aktualizowany