Koniec września nieuchronnie przynosi ze sobą chłodniejsze wieczory i nostalgię za latem, a jednocześnie budzi apetyt na ostatni przed zimą, słoneczny wyjazd. W głowie zaczyna się klasyczna debata – postawić na energię tętniącego życiem miasta czy może zaszyć się w spokojnym miejscu blisko natury? Październik to idealny miesiąc na podróże, oferujący przyjemne temperatury i brak wakacyjnych tłumów, a przy dobrym planie wcale nie trzeba wybierać między tymi dwoma scenariuszami...