Jesienne przewietrzenie polskich kin. „Teściowie 2” z dobrym otwarciem – podsumowanie weekendu

boxoffice-bozg.pl 11 miesięcy temu

W poprzedni weekend doszło do mocnego przewietrzenia polskich kin. Na ekrany trafiło aż pięć dużych nowości, z których najlepiej spisał się polski film. Teściowie 2 zaliczyli drugi najlepszy weekend otwarcia dla rodzimego filmu w tym roku. Choć poprzeczka nie jest zawieszona zbyt wysoko, to taki rezultat i tak cieszy. Numerem jeden pozostała jednak Zakonnica II.

Podczas drugiego weekendu film grozy odnotował 46-procentowy spadek i zgromadził 94 828 widzów. Po pierwszych dziesięciu dniach na jego koncie znajdowało się prawie 340 tys. sprzedanych biletów. Jest to przez cały czas wynik znacznie słabszy niż w przypadku poprzednika (139 918 widzów podczas drugiego weekendu i 568 531 w analogicznym czasie), jednak ostatecznie będzie on należał do jednych z najlepszych dla horrorów w polskich kinach po 1989 roku.

Jeżeli chodzi o inne starsze tytuły, to warto zwrócić uwagę na przekroczenie przez O psie, który jeździł koleją pułapu 300 tys. sprzedanych biletów. To drugi polski film w tym roku, któremu udało się tego dokonać. Następnym będą prawdopodobnie Teściowie 2. Nowość poprzedniego weekendu zgromadziła od piątku do niedzieli 86 807 widzów, co jest drugim najlepszym w tym roku trzydniowym otwarciem dla rodzimego tytułu. Wraz z pokazami przedpremierowymi na koncie tego filmu znajdowało się 132 406 sprzedanych biletów. Oba wyniki są lepsze niż w przypadku pierwszej części: 63 863 widzów od piątku do niedzieli, 78 185 wraz z pokazami przedpremierowymi. Kontynuacja zbiera słabsze oceny i podobnie jak większość tegorocznych polskich filmów (i w przeciwieństwie do poprzednika) może notować duże spadki. Żeby przebić wynik końcowy części pierwszej musi zgromadzić ostatecznie ponad 450 tys. widzów. Taki wynik dałby jej także tytuł najchętniej oglądanej rodzimej produkcji w tym roku (w tej chwili Heaven in Hell / 431 490 widzów):

Polskie filmy w 2023 roku z widownią powyżej 100 tys.

Teściowie 2 to nie jedyna kontynuacja, która w miniony weekend trafiła na ekrany polskich kin. Nowością było też After 5. Na zawsze. Film ten zgromadził podczas premierowego weekendu 57 868 widzów, a wraz z pokazami przedpremierowymi 78 730. Trzydniowy wynik jest najgorszym otwarciem w tej serii, co nie jest zaskoczeniem, jako iż widać spadek jej popularności:

  • After (2019) – otwarcie: 123 186, wynik końcowy: 355 823,
  • After 2 (2020) – otwarcie: 68 136, wynik końcowy: ok. 230 tys. (pandemia),
  • After. Ocal mnie (2021) – otwarcie: 99 944, wynik końcowy: 257 234,
  • After 4. Bez siebie nie przetrwamy (2022) – otwarcie: 69 098, wynik końcowy: 223 138,
  • After 5. Na zawsze (2023) – otwarcie: 57 868, wynik końcowy: ?

Za kontynuację można uznać także Duchy w Wenecji. Trzecia część przygód Herkulesa Poirot, którego na duży ekran jako aktor i reżyser przenosi Kenneth Branagh, zgromadziła 37 720 widzów na 210 kopiach). To słabszy wynik niż w przypadku Morderstwa w Orient Ekspresie (81 142 na 133 kopiach) oraz wyświetlanej w pandemicznych warunkach Śmierci na Nilu (58 901 widzów na 192 kopiach).

Nowościami były jeszcze familijny film Mru i ja: wielka przygoda na cztery łapy (17 759 widzów na 249 kopiach, 23 156 widzów z pokazami przedpremierowymi), a także Sound of Freedom. Dźwięk wolności, którzy przyciągnął tylko 17 179 widzów. Wydawało się, iż szczególnie ten drugi tytuł będzie w stanie zainteresować większą widownię. Przeszkodą mogło być późne ogłoszenie polskiej premiery (zaledwie trzy tygodnie wcześniej), co sprawiło, iż wielu zainteresowanych nie wiedziało o obecności tego tytułu na ekranach polskich kin.

Po ośmiu tygodniach z pierwszej dziesiątki wypadła Barbie, która zgromadziła tym razem 9 437 widzów, a w sumie 2 767 741. Tymczasem jej kolega Oppenheimer przyciągnął ok. 13,5 tys. osób, a od premiery zobaczyło go ok. 1,85 mln widzów. W oficjlanym TOP10 znalazło się jeszcze miejsce dla Między nami żywiołami. Animacja studia jest już od początku września dostępna na Disney+, jednak są jeszcze osoby, które chcą ją zobaczyć na dużym ekranie. Podczas dziesiątego weekendu wyświetlania tytuł ten wybrało 11 467 widzów, a w sumie już ponad 900 tys. (dokładnie 904 018 widzów).

Źródło: Dane na podstawie boxoffice.pl via SFP,

Idź do oryginalnego materiału