Jerzy Stuhr tłumaczy dlaczego wsiadł za kółko po alkoholu. Jak twierdzi miał istotny powód

5mindlazdrowia.pl 1 rok temu

Jerzy Stuhr postanowił zabrać głos w prawie wypadku, którego był sprawcą oraz jazdy pod wpływem alkoholu. W rozmowie z dziennikarzami ujawnił, iż miał ku temu powód. Czy opinia publiczna, będzie skłonna mu to wybaczyć?

17 października doszło do poważnego wypadku drogowego, którego sprawcą był Jerzy Stuhr. Co więcej badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, wykazało, iż aktor nie był trzeźwy. W tej sprawie początkowo wypowiedziała się jego syn, Maciej Stuhr.

Kilka dni temu jego ojciec zdecydował się na rozmowę z „Faktemu” aby wytłumaczyć, co było powodem tak nieodpowiedzialnego i tragicznego w skutkach zachowania.

Co więc było przyczyną jazdy po alkoholu Jerzego Stuhra? Okazuje się, iż aktor pomylił daty spotkania z jednym z dziennikarzy i bardzo spieszył się na spotkanie, gdyż ten już na niego czekał. Według wyjaśnień, Stuhr był przekonany, iż umówił się z owym dziennikarzem na 18 października, po czym wyszło, iż spotkanie było umówione na 17 października.

Tak nagle okazało się, iż dziennikarz, z którym wydawało mi się, iż jestem umówiony następnego dnia, czeka na mnie wtedy i tyle. – wyznał Jerzy Stuhr w rozmowie z „Fakt”

Celebryta w wyniku zdarzenia drogowego oraz jazdy pod wpływem alkoholu stracił prawo jazdy. w tej chwili jego szoferem jest żona lub taksówkarz. Być może gdyby aktor wcześniej zdecydowała się na ten ruch nie byłoby teraz problemu.

Przypomnijmy, iż w badanie alkomatem wykazało u aktora 0,7 promila w wydychanym powietrzu, co oznacza, iż prowadzenie auta w takiej sytuacji nie było już wykroczeniem, a przestępstwem – podaje Radio ZET.

Idź do oryginalnego materiału