Jerzy Owsiak zdradził, co wydarzyło się w dniu finału WOŚP. "Pochyliłem się, aby podnieść kopertę"
Zdjęcie: Jerzy Owsiak
Jerzy Owsiak w najnowszym wpisie opowiedział o podarunku, jaki otrzymał w dniu 33. finału WOŚP od swojej sąsiadki Niny — ten przedmiot został wylicytowany za ponad 3 tys. zł. Przy okazji wyjawił, ile pieniędzy dzięki aukcjom udało się w tym roku zebrać. "Na pewno wiecie o tych rekordowych i tych malutkich, ale wszystko razem złożyło się na ogólny wynik deklarowany 31 879 534 zł" — czytamy.