
Jerzy Antczak od roku zapowiadał, iż Jadwiga Barańska ostatecznie spocznie w Polsce na warszawskich Powązkach. Słynny reżyser ostatecznie jednak nie przyleciał do ojczyzny i został w Stanach Zjednoczonych. Uroczystość ponownego pochówku aktorki tym samym się nie odbyła.