![](https://polishartcorner.com/wp-content/uploads/2024/07/kossak.jpg?w=713)
Lot 77. JERGY KOSSAK. Rider. Oil on canvas 65×55 on view. Signed lower right, dated 1929. Wear. Estimate 200 – 400 euro. Millon. 07/03/24. Sold 4,500 euro
Zgodzę się, iż obraz ten namalował niejaki Jergy Kossak (nie mylić z Jerzym Kossakiem, synem Wojciecha) a w porywach przedmiotem pracy jest znany olej Wojciecha „Piłsudski na kasztance” (na samym dole). Zarówno Wojciech jak i Jerzy Kossakowie wymalowali trudną do policzenia ilość wersji tego tematu. Jak pisał sam Wojciech w swoich Pamiętnikach, ewentualnie swoich Dziennikach, „Piłsudy” (to jego określenie a nie moje) sprzedawały się bardzo dobrze i były z tego dobre pieniądze na różne obu artystów przyjemności. W II Rzeczpospolitej panował po Zamachu Majowym w 1926 roku kult Piłsudskiego, był zapis cenzury zabraniający pisania o nim krytycznie, były Bereza dla przeciwników politycznych, przeciwnicy ginęli (gen. Zagórski), lub niespodziewanie umierali (gen. Rozwadowski) a Kossakowie zbierali pieniądze za swoje „Piłsudy”. Wracając do obrazu z Millon, Jerzy Kossak miał zwyczaj malowania z rana i był trzeźwy i takiego knota by chyba nie puścił. Czasami proponował klientom sygnowanie obrazów nazwiskiem ojca i datowanie pracy wstecz by wyglądała lepiej i drożej. Jakiś czas temu Sopocki Dom Aukcyjny sprzedał inną „Piłsudę” Jerzego Kossaka, datowaną w tym samym 1929 roku – jakaż różnica jakości porównując z obrazem Jergyego Kossaka z Millon.
Od biedy, obraz z Millon trafi do Krakowa i pojawi się na Allegro wystawiony tam z certyfikatem autentyczności (mam pewną firmę na myśli).
![](https://polishartcorner.com/wp-content/uploads/2024/07/sda-1929-68-x-54.jpg?w=662)
![](https://polishartcorner.com/wp-content/uploads/2024/07/wojciech.jpg?w=569)