Wiktoria Gorodecka w parze z Kamilem Kuroczko walczy o Kryształową Kulę w najnowszej edycji "Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami". Jednak jej rozpoznawalność zaczęła się na długo przed tym jak została faworytką widzów w show Polsatu. Aktorka od lat występuje w polskich filmach i serialach, ale jej historia zaczęła się poza granicami naszego państwa. Reklama
Wiktoria Gorodecka: dlaczego zmieniła nazwisko?
Urodziła się na Litwie w rodzinie o korzeniach litewsko-rosyjskich. Jak sama przyznała, w domu mówiło się po rosyjsku, a języka polskiego zaczęła się uczyć dopiero po maturze.
"Nie mam ani kropli polskiej krwi. Pochodzę z rodziny litewsko-rosyjskiej. Byłam dwujęzyczna. Urodziłam się w czasach ZSRR, kiedy bardzo silne były wpływy rosyjskie. W szkole językiem obowiązującym był rosyjski, ale równocześnie chodziłam do litewskiej szkoły muzycznej. To wszystko jest dość skomplikowane" - mówiła w rozmowie z PAP Life.
Dziś mówi płynnie i bez akcentu, ale początki w Polsce nie były łatwe.
Po przeprowadzce do Warszawy podjęła naukę w Szkole Aktorskiej Jana i Haliny Machulskich, a następnie ukończyła Akademię Teatralną, a to otworzyło jej drzwi do kariery na deskach polskich teatrów oraz zaprowadziło na nasze ekrany.
W 2023 roku wystąpiła w dwóch filmach, które brały udział w Konkursie Głównym festiwalu w Gdyni: "Doppelgänger. Sobowtór" oraz "Ukryta sieć". Rok później ponownie w konkursie znalazły się dwie produkcje z jej udziałem - "Biała odwaga" i "Minghun". Ponadto aktorka wystąpiła w hicie Netfliksa - "Napad".
W TVP ukazał się serial, w którym Gorodecka zagrała główną rolę. "Profilerka" to opowieść pełna tajemniczych zagadek, których rozwiązania podejmie się tytułowa bohaterka. Aktorce na ekranie partneruje Michał Czernecki.
Aktorka przyznała, iż jej pierwotne nazwisko brzmiało Gorodeckaja. Choć to forma zgodna z rosyjską pisownią, w Polsce często budziła niepotrzebne problemy. W rozmowie z TVP wyjaśniła powody swojej decyzji.
"Pamiętam, iż w szkole teatralnej były z tym problemy i choćby żarty. Mówili: Dziękujemy Wiktorii Gorodeckajajej, Byłem na roku z Wiktorią Gorodeckąjają. Nie wiedzieli, jak to odmienić, więc postanowiłam tę końcówkę zabrać. Aby zacząć nowy etap. Przez lata byłam Gorodeckają, a teraz zostanę Gorodecką" - opowiadała aktorka.
Zmiana miała istotne znaczenie nie tylko w kontekście zawodowym, ale też nabrała symbolicznego znaczenia. To był czas ogromnych zmian dla aktorki i rozpoczęcie całkowicie nowego rozdziału w życiu.
Nie tylko scena! Taniec kocha równie mocno
Choć Gorodecka zyskała popularność jako aktorka, taniec zawsze zajmował w jej życiu ważne miejsce. Zanim trafiła do programu, w 2024 roku zapisała się na zajęcia z salsy kubańskiej.
"Mam w sobie bardzo dużą potrzebę ruchu, więc postanowiłam zapisać się na salsę kubańską. Taniec sprawia mi ogromną przyjemność, więc poświęciłam na to trochę czasu. A poza tym chodzę na castingi i po prostu cieszę się życiem" - mówiła w wywiadzie.
Obecnie możemy zauważyć, iż jej zaangażowanie procentuje - aż pięć razy z rzędu zdobyła maksymalną liczbę 40 punktów, co jest rekordem tej edycji show.
"Śmiem twierdzić, iż chyba po raz pierwszy ktoś zatańczył z taką dokładnością i precyzją. Nie mówię już o wrażeniu artystycznym, bo to oceniliśmy, kiedy wszyscy wstaliśmy z miejsc. Natomiast techniczna strona tego występu była po prostu imponująca" - zachwycała się Iwona Pavlović w odcinku półfinałowym.
Wiktoria Gorodecka: kim jest jej mąż?
Wraz z kolejnymi sukcesami w polskiej telewizji, rośnie zainteresowanie życiem prywatnym aktorki. Od lat wspiera ją mąż - Paweł Szafrański, który trzyma się z dala od show-biznesu.
Mężczyzna zawodowo zajmuje się informatyką i niechętnie pokazuje się w mediach społecznościowych. Wyjątkiem okazał się występ w "halo tu polsat" tuż przed półfinałowym odcinkiem "Tańca z Gwiazdami". Pojawił się wtedy w studio razem z żoną i opowiedzieli o kulisach swojej relacji i wsparciu.
Paweł Szafrański nie szczędził żonie ciepłych słów. Na pytanie, kim dla niego jest Wiktoria, odpowiedział:
"Boginią. o ile ona mówi, iż jestem jej królem, to tak. To ona jest moją boginią. Jest bardzo wrażliwa, delikatna, czuła" - opowiadał.
Mimo iż na co dzień zajmują się całkowicie odmiennymi rzeczami, a ich zawody są od siebie bardzo odległe, to cieszą się z tych różnic i czerpią z nich radość.
"Dobrze jest tak przyjść do domu i porozmawiać z kimś, kto ma zupełnie inny pogląd na świat, a jednocześnie też jest bardzo wrażliwym człowiekiem" - opowiadała aktorka.
A jak zaczęła się ich znajomość? Paweł Szafrański opisał to w bardzo obrazowy sposób.
"Jak poznałem Wiktorię, to miałem takie, iż trzeba o nią zawalczyć, bo jakby, no nie wiem jak to wytłumaczyć, no jest takie uczucie, iż po prostu to czujesz. Tak, jak w powieści Mario Puzo ojciec chrzestny poczuł sycylijski piorun, to ja poczułem warszawski. Jak ją poznałem, to mnie tak strzelił i byłem taki postrzelony tym piorunem".














![Jon Jones walczy o miejsce w karcie walki gali UFC w Białym Domu. Wypuścił promo [WIDEO]](https://mma.pl/media/uploads/2025/11/Hanba-2025-11-13T073024.992.webp)

![Boxdel stoczył walki z Szachtą i Najmanem podczas programu przed FAME 28 [WIDEO]](https://mma.pl/media/uploads/2025/11/Hanba-2025-11-13T072106.239.webp)

