Marcin Prokop to od lat jedna z największych gwiazd telewizji TVN. Jest jednym z gospodarzy popularnego programu śniadaniowego "Dzień Dobry TVN". Do tej pory był prowadzącym "Mam talent!", ale widzowie znają go również z "Lego Masters", który miał 4. edycje.
Celebryta często odwiedza Stany Zjednoczone, by zrealizować program o nazwie "Niezwykłe Stany Prokopa", który debiutował na antenie Travel Channel w 2017 roku.
Urodzony w 1977 roku dziennikarz i felietonista zaczynał swoją karierę od pracy w... banku. Jednak gwałtownie o kazało się, iż to nie jest praca dla niego i rozpoczął współpracę z czasopismami: "Przekrój", "Gazeta Wyborcza", "Wprost" i "Glamour". Przez jakiś czas związany był ze stacją MTV Classic, a w kolejnych latach nadszedł czas na występy telewizyjne. Reklama
Marcin Prokop: życie prywatne
Niewiele osób może pamiętać, ale Marcin Prokop ma za sobą także występy w popularnych serialach. Co prawda były to role epizodyczne, ale pojawił się w "Niani", "39 i pół" oraz w "Na Wspólnej".
Wiele można mówić o medialnym życiu Marcina Prokopa, ale jego prywatność jest sporą tajemnicą. Wiemy, iż od ponad dwudziestu lat związany jest z Marią Prażuch.
"Mam kochaną, wyrozumiałą, wspierającą mnie rodzinę" - mówił w rozmowie z "Vivą!".
Z tego, co możemy znaleźć w sieci, dowiadujemy się, iż para poznała się na imprezie u znajomych, a uczucie zaiskrzyło między nimi bardzo szybko. Pobrali się w 2011 roku w Lizbonie. Kim zatem jest wybranka ikony telewizji?
Maria Prażuch spełnia się zawodowo jako instruktorka jogi. Wcześniej przez lata pracowała w korporacji, która jednak nie spełniła jej wyobrażeń. Jednak doświadczenie na menadżerskiej posadzie pozwoliło jej rozwinąć odpowiednie narzędzia do pracy z ludźmi.
"Po piętnastoletniej, menedżerskiej karierze w korporacji, doskonale zna realia pracy biurowej (oraz zdalnej) i potrafi skutecznie pomagać pracownikom w zwiększeniu ich efektywności, poprzez zadbanie o zdrowie ciała i psychiki, redukcję stresu oraz poprawę koncentracji" - można dowiedzieć się z opisu jej zajęć na stronie powerspeech.pl.
Ale to nie wszystko! Maria Prażuch jest także agentką Anny Markowskiej, która niegdyś uczestniczyła w "Top Model" a dziś rozwija swoją karierę jako modelka i bizneswoman.
"Moja menedżerka i mój anioł stróż. Jedna z najpiękniejszych kobiet w moim życiu" — podkreśliła na Instagramie modelka.
Marcin Prokop i jego wybranka tworzą zgodne małżeństwo mimo różnicy w charakterach. Z tego powodu czasem pojawiają się iskry, ale to sprawia, iż jeszcze bardziej się przyciągają.
"Nasz związek od samego początku przypomina dwa magnesy o tych samych biegunach. A osią jego symetrii jest konflikt buzujący gdzieś w tle. Różni nas widzenie świata, zjawisk, stosunek do ludzi. adekwatnie wszystko, co nas łączy, dzieli jednocześnie" - mówił w rozmowie z Żurnalistą.
Para doczekała się wspólnego dziecka - w 2006 roku na świat przyszła córka i jak się okazuje, oboje byli przekonani, iż dziecko jest tym, czego oboje bardzo chcą.
"Byliśmy ze sobą dopiero od roku. Chociaż przyznam, iż ja od początku naszego związku chciałam mieć z Marcinem dziecko. Wiedziałam, iż albo ten facet, albo żaden" - zdradziła Maria Prażuch w rozmowie z serwisem Polki.
Para rzadko pokazuje się wspólnie na eventach branżowych i nie pozują razem na "ściankach". O córce też kilka wiadomo, ale Zofia, podobnie jak ojciec, kocha muzykę, choć nie wiąże swojej przyszłości z branżą rozrywkową.
"Chciałbym, aby moje dziecko choćby w bazowych sprawach nie musiało korzystać z tego zewnętrznego mózgu. Chciałbym też zaszczepić jej jak najdalej idącą niezależność. Poczynając od niezależności od głupich owczych pędów, od presji grupy, poprzez niezależność ekonomiczną, czyli nie licz na to, iż w dorosłym życiu cokolwiek od kogokolwiek ci się należy" — podkreślił Marcin Prokop w wywiadzie dla "Vivy!".
Marcin Prokop: żona pomaga mu każdego dnia
Jak się okazuje małżeństwo celebryty to nie tylko starcie dwóch silnych osobowości, ale też ogromne wsparcie. Maria Prażuch dba, aby Marcin Prokop nie stracił kontaktu z rzeczywistością - nie jest fanką, tylko obiektywną osobą, która stara się dać jasną i rzeczową ocenę.
"Moja żona mnie urealnia, to znaczy czasami dostrzega rzeczy, które człowiek zajęty sobą, swoim światem, swoim otoczeniem, pracujący na sobie, tak jak my ludzie w mediach pracujemy na sobie, w pewnym sensie, może przestać dostrzegać i ona mi tę uważność przywraca" - mówił na kanale "Balans". "Przyznaję to z trudem, ale muszę to, powiedzieć powodują, iż mimo iż czasami bywam stawiany do kąta, to dzięki niej wzrastam, więc chciałbym jej za to podziękować" - dodał.
Marcin Prokop zdradził także, iż jego wybranka nie ustaje w dokształcaniu się i postanowiła spróbować swoich sił w psychologii.