Jasiek Piwowarczyk, 27-letni wokalista z Krakowa, właśnie zgarnął tytuł najlepszego głosu w Polsce, wygrywając 16. edycję programu “The Voice of Poland”. Oprócz kontraktu płytowego i fali popularności, artysta otrzymał 100 tysięcy złotych. Jego reakcja na wygraną była pełna niedowierzania, a teraz ujawnia, jak zamierza spożytkować te pieniądze.
Emocjonujący finał i zwycięstwo
W wielkim finale, który odbył się 29 listopada 2025 roku, Jasiek Piwowarczyk z drużyny Margaret pokonał rywali, w tym Hannę Kuzimowicz z ekipy Michała Szpaka. Widzowie docenili jego unikalny styl i charyzmę, co przełożyło się na zwycięstwo w głosowaniu. To nie tylko krok do wielkiej kariery, ale też solidny zastrzyk gotówki dla młodego muzyka.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy milion w “Milionerach” Polsatu! Zwycięzca Bartosz Radziejewski zdradza sekret przygotowań do wielkiej wygranej
Reakcja na wygraną
Tuż po ogłoszeniu wyników Piwowarczyk nie krył zaskoczenia. W wywiadzie dla mediów podzielił się swoimi pierwszymi myślami, podkreślając, iż nigdy wcześniej nie miał do czynienia z taką sumą.
“Ja nigdy nie miałem pieniędzy! Ej, wow, ja wygrałem 100 tysięcy, jak to jest możliwe?” – pytał sam siebie.
Plany na nagrodę
Na szczęście zwycięzca ma już przemyślany plan na wykorzystanie wygranej. Jak sam przyznał, pieniądze pomogą mu w rozwoju kariery muzycznej. Chce zainwestować w profesjonalny sprzęt nagraniowy i promocję swojego debiutanckiego singla. To praktyczne podejście pokazuje, iż Piwowarczyk myśli długoterminowo o swojej przyszłości w branży.
Wsparcie od trenerki i fanów
Margaret, trenerka zwycięzcy, nie szczędziła pochwał dla swojego podopiecznego. Internauci również zareagowali entuzjastycznie, chwaląc wybór widzów jako “wreszcie zasłużony”. Piwowarczyk podziękował też siostrom zakonnym ze swojej dawnej szkoły, co dodało osobistego akcentu jego sukcesowi.
Wygrana w “The Voice of Poland” otwiera przed Jasikiem drzwi do wielkich scen. Z nagrodą w kieszeni i planami na rozwój, muzyk jest gotowy na podbój polskiego rynku. Fani już czekają na jego kolejne kroki.
Źródło: Instagram
