Jak informuje serwis „Goniec”, wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego w Zabrzu wywołało polityczną burzę – prezes PiS ostro skrytykował Radosława Sikorskiego, nie oszczędzając przy tym jego żony, Anne Applebaum. Słowa lidera opozycji spotkały się z natychmiastową reakcją szefa MSZ, a napięcie sięgnęło zenitu, gdy Kaczyński – zirytowany pytaniami dziennikarzy – starł się z przedstawicielem TVN.
Kaczyński nie zostawił na PO suchej nitki
Podczas niedzielnego spotkania z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości w Zabrzu Jarosław Kaczyński nie szczędził krytyki wobec Radosława Sikorskiego. Prezes PiS zarzucił Platformie Obywatelskiej, iż próbuje jedynie „udawać skręcanie w prawo”.
Symbolem tej pozornej zmiany jest właśnie minister spraw zagranicznych. Kaczyński podkreślił, iż działania Sikorskiego to jedynie fasada, mająca na celu zmylenie opinii publicznej i ukrycie prawdziwych intencji partii rządzącej.
„Oni być może też próbowali udawać, iż idą na prawo, a to udawanie będzie się nazywało Radosław Sikorski” – mówił prezes Kaczyński, cytowany przez portal „Goniec”. Prezes PiS pozwolił sobie również na atak na żonę Radka Sikorskiego - Anne Applebaum.
Sikorski nie pozostał prezesowi dłużny i zamieścił w sieci obszerny wpis. „Kiedyś za sposób sprawowania urzędu ministra obrony w swoim rządzie całował mnie po rękach, a Anne Applebaum wychwalał za "Gułag" i nie tylko” – napisał Sikorski.
Tak Kaczyński zareagował na pytania dziennikarzy
W poniedziałek Jarosław Kaczyński został skonfrontowany przez dziennikarzy z wpisem Radosława Sikorskiego. Jego odpowiedź była wyraźnie defensywna i wymijająca. Kaczyński stwierdził, iż w ogóle nie pamięta wypowiedzi.
Zamiast odnieść się do meritum, krytykował intencje mediów, zarzucając im chęć wywołania kolejnych sporów. Na kolejne pytania, w tym te zadane przez reportera TVN, zareagował już znacznie ostrzej, mówiąc o Sikorskim: „Nie można tego pana traktować choćby w najmniejszym stopniu poważnie”. Dodał również, iż jeżeli dziennikarz traktuje poważnie wypowiedzi Sikorskiego, „to mu współczuje”.
Co o tym sądzicie?